[Vlodarsky]

A więc moi drodzy... przyszedł czas zmasakrowania saxo VTS
Kill był ustawiany... Zadzwoniłem do Grzesia, później on do mnie i się ustawiliśmy...

może najpierw zdjęcia :





Może odrazu powiem, że troche oszukiwałem bo założyłem turbo lotkę która mnie niesamowicie dociskała do ziemi !!!! a Grzesiu wziął ze sobą dywaniki "Sport line" - a wiecie co to znaczy w saxo VTS !!!!!
No dobra to zaczynamy :

1. Lekka przygazówka - wrzucam 1 bieg
2. Puszczam sprzęgło i odchodze !!!! znacznie bo pół długości !!!
3. zapinam 2 i jestem półtorej długości z przodu!!!!!!!
4. wrzucam 3 bieg już prawie nie widze VTSa - w tym czasie Grzesiek wsiada do samochodu
5. 3 bieg podchodzi mi pod odcinkę !!!! - Grzesiek odpala fure i zapina 1.
6. Ja już prawie wrzucam 4 a Grzesiek ruszył i jest już pół długości za mną !!!
7. 4 bieg mam w połowie a Grześ zapina dwa i mnie wyprzedza.
8. Odpuszczam bo już mi motor puchnie pod maską a Grześ wyłącza klime i odchodzi pare długości do przodu. No cóż dostałem w dupe... a C1 to DEMON !!!!!



Gdybyśmy się ścigali do trzeciego biegu to bym wygrał :570: :570: :570: :570: :570:

[Peter]

hehehe dobre

[Loko]

No no mocny kill

[saxorulez]

gruubo... a myślałem że nie da rady czerwonej C1-dynce

[Vlodarsky]

saxorulez, tak poważnie mówiąc to C1 ma jakieś 12 s do 100km/h a na drugim biegu jechałem nią 110

[strick]

Niezły kill!