Opinia mojego tunera jest taka, że kompletnie sie nie przejmować. Uważa, że wogóle ten wskaźnik to przekleństwo bo człek sie tylko w niego gapi - i tu na pewno ma rację.
zgadzam sie z nim w pełnij,
ja nigdy nie wydałem tej kasy na EGT i chyba sie o to nie pokusze. Nie wiem na jakim EGT latałem, a uwierz mi na słowo że musiało byc GRUBO i nigdy mi nic sie nie stało.
Albo slepy traf albo silniki z którymi miałem do czynienia były kurr... udaro odporne
rasta, masz o tyle komfortowa sytuacje ze:
posiadasz SA, tutaj nie ma ryzyka ze ECU cos sobie zmieni i sklad mieszanki lub zaplon sie zmieni
komp ten tez patrzy za Ciebie na EGT i prawdopodobnie w razie przekroczenia ma zadanie zareagowac
Ja EGT mam i uwazam ze jest potrzebny. Jest pierwsza oznaka ze cos jest zle, zaplon lub paliwo.
Puma, musiales miec sczescie. Kazdy silnik mozna zabic zbyt wysokim EGT.
auto: Mazda CX7
silnik:: czysty
moc: ze 230km Pomógł: 12 razy Dołączył: 16 Gru 2005 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 23 Gru, 2007
rasta napisał/a:
Tylko jaka wartość jest zbyt wysoka i ile czasu trzeba, by go zabić, he
tak jak dzik wspomniał, egt to kolejny wskaźnik który mówi że w kolektorze zrobiło się piekiełko, z tego co wyczytałem w silnikach takich jak mój, seryjnie bez zakucia max to 800-900 stopni.. powyżej 900 itd tłoki zaczynają się topić jak galaretka na słońcu
auto: Brak
silnik:: Triumph
moc: 125km Pomógł: 36 razy Dołączył: 07 Gru 2007 Skąd: Wawa
Wysłany: Nie 23 Gru, 2007
carlose, a ty jakie masz EGT przy WOT tak powiedźmy w ok. 200 km/h
W Zetecu EGT >1000 to kumpel miał na seryjnych tłokach.
_________________ 658,94:1 - nezoP
PumaRST [Usunięty]
Wysłany: Nie 23 Gru, 2007
rasta napisał/a:
W Zetecu EGT >1000 to kumpel miał na seryjnych tłokach.
wytrzymałość części forda jest znacznie wyższa niż Hondowskich (przy całym szacunku dla hondy). a zetec ma problem gdy pojawia sie spalanie stukowe, a pozatym jest udaroodporny jak wiekszosć silników Forda.
auto: Brak
silnik:: Triumph
moc: 125km Pomógł: 36 razy Dołączył: 07 Gru 2007 Skąd: Wawa
Wysłany: Nie 23 Gru, 2007
Ze stukowym, to każdy ma problemy hehe
Ale stuku się nie obawiam
_________________ 658,94:1 - nezoP
PumaRST [Usunięty]
Wysłany: Nie 23 Gru, 2007
rasta napisał/a:
Ze stukowym, to każdy ma problemy hehe
Ale stuku się nie obawiam
na stukowym seryjne tłoki sie szybko rozpadaja, znaczy sie półki na pierścienei i jest to słaby punkt tych tłoków, bardzo wrażliwe są na tym tle. mówie o serii
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Nie 23 Gru, 2007
Czy jest sposób na obniżenie temperatury spalin ??
Kiedyś w rajdówkach (nie wiem jak jest w WRC) stosowano wtrysk wody do cylindra...
Miało to obniżyć temperature, nie wiem czy chodziło o spaliny ... ( ?? ?? ?? )
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
Żółwik Tuptuś [Usunięty]
Wysłany: Nie 23 Gru, 2007
Wtrysk wody stosowanojuż w czasach drugiej wojny światowej w silnikach samolotów myśliwskich ( min silniki Spitfirea ) .
Na co dzień nie jest to takie proste - 10 barowa pompa i wysterowanie tego tak aby nie zatankowac silnika do pełna a jednocześnei aby był efekt może byc problemem .
Woda co prawda odbiera cześć energii cieplnej przechodząc w stan pary , ale w formie płynnej jest nieściśliwa więc złe wysterowanie i po pierwszym wtryśnięciu mamy korby w paragraf .
Co do silników Fordowskich - fakt numery które z nimi robiliśmy wskazują że sa urdaroodporne ( 1 bar doładowania przy mieszance tak zubożonej że elektronika siępoddawałą i kończyło się strzelaniem silnika na wszystkie strony lub 1.5 bara doładowania na LPG to nie są przelewki ) )
PumaRST [Usunięty]
Wysłany: Nie 23 Gru, 2007
kończąc tematyke wytrzymałości fordowskich silników, to troche jest tak:
dopuki sie nie wysra to nie wiadomo gdzie iest ich granica. Dzieki Raście wiemy mniejwiecej ile są wstanie przyjać seryjne Korby. z innych źródeł wiemy ze zetec jest mało odpony na spalanei stukowe.
z włąsnego doswiadczenai wiem że CVH jest udaroodporne.
ale dobra passa sie kiedyś skończy i przegniemy. ale napewno robimy to swiadomie i wyciagniemy z tego nauke
Żółwik Tuptuś [Usunięty]
Wysłany: Nie 23 Gru, 2007
Czyli będzie JEBUDUUUUUU
no cóż jak to mawiają - no risk no fun
Z jednej strony - jak wysadzisz zeteca - to już chyba tylko Cossie nam zostaje ( albo mocniejszy zetec zbudowany na poodstawie nauki ) Jeżeli wysadzimy moje CVH to rozsądek nakazywał by wsadzenie drugiego CVH .
Tylko że jedyny rozsądny w tej ekipie zapił sie dawno temu :\ Więc pewnie czopka zostanie a dół przyjdzie od czegoś innego ( może sięnawet z pedalskim zetekiem przeproszę , ale TYLKO z blokiem )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach