auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 11 Lut, 2008
saxorulez napisał/a:
kubas napisał/a:
(czeski proflex)
a to zabawne...
to jak z "używany jak nowy"
nie wiem bo na tyle sie nie znam - Lenartowicz powiedzial ze bardzo duzo osob na tym jezdzi a pozniej sprzedaje jako proflex. Podobno dla takiego znawcy jak ja - nie jestem w stanie ich odroznic jak poloza dwa obok siebie
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Pon 11 Lut, 2008
Jak sobie tak rozmawiamy to- faktycznie kiedyś szpery w Nce nie bylo, aż do chyba roku 2001/2002 kiedy nagle wielu producentów zhomologowalo szpery do samochodów gr N.
Na pewno bylu to :
-Saxo VTS Ph2 (w Ph 1 nie wolno mieć szpery)
-Clio Sport
-Xsara VTS Ph 2
-Pug 306 GTI6
-VW POLO GTI
Tyle że nie ma róży bez kolców
"Homologowane" eNkowe szpery pochodzą z dzialu sportu poszczególnych producentów i na dobra sprawę gdyby się do tego doczepić to obawiam się że na BK2 bylby pogrom.
Podobnie jest z... hydraulicznymi hamulcami ręcznymi oraz korektorami hamowania regulowanymi z kabiny.
Teoretycznie w eNce nie wolno ale...
ale jak coś jest w homologacji i jest z np Citroen Sport, czy VW Sport to jednak wolno
Strasznie to wszystko zawile i trudne do ogarnięcia ale jak ktoś by chcial pomocy w tej materii to w razie czego mogę skontaktować z delegatami technicznymi PZM (znam dwóch mośków )
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: Clio Williams
silnik:: F7R
moc: 154km Pomógł: 23 razy Dołączył: 21 Sty 2008 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon 11 Lut, 2008
106 napisał/a:
Peugeot 106 S16
140 KM, klatka Sparco Cr-Mo, krótka skrzynia ze szperą, zawieszenie przód Proflex, tył Bilstein, ważne homologacje na wyposażenie (oprócz pasów pilota), dodatkowo trochę części zamiennych, opon (szutrowe, slicki, medie, deszczowe, zimówki), stan bardzo dobry, po przeglądzie, bezwypadkowy, gotowy do startów - 30000 pln
auto po olmie, teraz jezdzone w kjsach i innych takich
Ta 106-stka jest mega. W warsztacie, gdzie przez pewien czas był serwisowany ten pug, mówili, że to jedna z najlepiej prowadzących się 106-stek w Polsce . Może i warte swojej ceny, ale z drugiej strony w 2005 kosztowało jeszcze 45 tys.
auto: Clio Williams
silnik:: F7R
moc: 154km Pomógł: 23 razy Dołączył: 21 Sty 2008 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon 11 Lut, 2008
dzisiaj podjeżdżam pod ten warsztat, a tu niespodzianka. Stoi tam ten żółty peugeot. Dziwne bo od ponad pół roku się tam gość nie pokazywał, ale pewnie doszedł do wniosku, że wato tam zostawiać auto . Z tego co rozmawiałem z Piotrem Ziarko to auto jest warte tej ceny, więc jak ktoś chętny to nic tylko brać . Właściciel teraz buduje C2 R2 i to od razu dwie sztuki
auto: Clio Williams
silnik:: F7R
moc: 154km Pomógł: 23 razy Dołączył: 21 Sty 2008 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon 11 Lut, 2008
saxorulez napisał/a:
znam ten warsztat.. raz tam byłem
Oni znają tam Adamanta dobrze.
"Strefa Serwisowa". Znają, znają. Dzwonili do Adamanta w sprawie mojego vts, żeby się dowiedzieć jaki olej jest w silniku bo poprzedni właściciel nie wiedział.
auto: 106 ITB, ///M3
silnik:: 1.6 8V
moc: 146++, 343km Pomógł: 80 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: ze wsi
Wysłany: Pon 11 Lut, 2008
jedno z nich ma byc... lub ma przypominac r2... ale mysle ze zeby osiagnac 50cio
procentowy przyrost mocy w silniku N/A to doswiadczenie w skladaniu Agr silnikow
trzeba miec. silnik mial w nim skladac NSR ale jakos nie widzialem jeszcze takiego
motoru w ich wykonaniu.... takie moje luzne przemyslenie :)
auto: Clio Williams
silnik:: F7R
moc: 154km Pomógł: 23 razy Dołączył: 21 Sty 2008 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon 11 Lut, 2008
saxorulez napisał/a:
A.. Ty kupiłeś od Miłosza?? to czerwone?
czy bordo od chmury?
bordo od chmury.
NSR to już dawno nie byłem. Budowali tam honde brzykcego i jeszcze kilka innych rzeczy, ale o mocnej a grupie to rzeczywiście tam nie słyszałem. Tam to na pewno bym jeździł gdybym miał BMW : )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
. Może i warte swojej ceny, ale z drugiej strony w 2005 kosztowało jeszcze 45 tys. 
. Z tego co rozmawiałem z Piotrem Ziarko to auto jest warte tej ceny, więc jak ktoś chętny to nic tylko brać ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
