auto: Type-R
silnik:: VTEC
moc: 200km Pomógł: 3 razy Dołączył: 13 Gru 2005 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 15 Cze, 2006 [DRIVE] Międzygaz
No to ja dorzuce swoje 3 grosze Nie wiem ilu z Was tego uzywa ale moze niektorych to zainteresuje...
No wiec miedzygaz to nic innego niz dodanie gazu w czasie zmiany biegu.Stosuje sie go zazwyczaj przy redukcjach bo przy wchodzeniu na wyzsze biegi szkoda czasu na "pyknięcie" gazu...
Wciskajac sprzeglo, w czasie wrzucania nizszego biegu, dodajemy gazu.Efektem tego jest to ze silnik wprowadzony jest od razu na wyzsze obroty i nie ma efektu szarpniecia nawet przy ostrych redukcjach. Dozowanie gazu dostosowywujemy wlasnie do tego na jakie obroty wejdzie silnik po redukcji.Jezeli jest to ostra redukcja wciskamy mocniej gaz jezeli lajtowa wystarczy lekkie dotkniecie.
Najtrudniej opanowac ta technike w przypadku gdy hamujac redukujemy biegi.Wtedy musimy wcisnac 3 pedaly na raz.Sprzeglo, hamulec i pyknac jakos gaz.Mozna bokiem buta, pieta itp. Mi osobiscie wyszedl ten manewr 2 razy.Za 3 prawie wpakowalem sie na auto przede mna wiec niejako zrezygnowalem z miedzygazu w czasie hamowania:)
Technika w stu procentach bezpieczna dla silnika oraz dla nas samych gdy np w warunkach zimowych stosujac miedzygaz zapobiegamy szarpnieciu ktore moze wprowadzic auto w poslizg.
Pozdro
Ostatnio zmieniony przez CHRZANEK Pią 05 Wrz, 2008, w całości zmieniany 1 raz
auto: 106 ITB, ///M3
silnik:: 1.6 8V
moc: 146++, 343km Pomógł: 80 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: ze wsi
Wysłany: Czw 15 Cze, 2006
patent bardzo przydatny - stosowany najczesciej przy redukowaniu na
nawierzchni o slabej przyczepnosci - by przez gwaltowna redukcje nie
zblokowac kol i nie wprowadzic auta w niepozadany poslizg oraz dla
oszczednosci skrzyni biegow przez zrownanie obrotow.
w omawianym przypadku ja dodaje gaz bokiem buta trzymajac wieksza
jego czesc na hamulcu. majac nakladki na pedaly /zmniejsza sie odleglosc
miedzy gazem, a hamulcem/ wychodzi to dosc latwo.
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 15 Cze, 2006
Ja ostatnio na egzaminy jezdziłem w laćkach, które są dość szerokie i przy nich nie ma najmniejszego problemu z między gazem , przed każdym skrzyżowaniem naciskałem nieświadomie oba pedały
A tak generalnie co do tej techniki, to nie idzie mi jej opanowanie:/ to za duże obory daje to za niskie, nie moge sie wpasować, zdecydowanie lepiej mi idzie unikanie szarpania przy redukcji i hamowaniu poprzez wolniejsze puszczanie sprzęgła, ale raczej nie jest to dla niego zdrowe
auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Maj 2006 Skąd: Z dupy
Wysłany: Czw 15 Cze, 2006
może troszkę treningu przez zmianę biegów bez sprzęgła - na wyższy wiadomo - luz i chwila przerwy żeby obroty zeszły do odpowiedniego dla wyzszego biegu poziomu, redukcja - luz, lekko gaz i przy dobrych obrotach wchodzi. Jeśli opanuje się redukcje bez sprzęgła to ze sprzęgłem + lekkim gazem wychodzi miodzio (nawet krawędzią buta )
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km Pomógł: 53 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 15 Cze, 2006
lol... jestem zielony w tym temacie jak fasolka albo groszek.. ale do rzeczy..
mnie czasem zgrzyta jak wciskam sprzeglo - nie chce mi sie go nigdy do konca wciskac wiec az strach pomyslec co by sie stalo gdybym go w ogole nie uzywal.. ale sprobuje jak tylko bede mial okazje uruchomic auto ....
_________________ Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 15 Cze, 2006
Nie no mi nie rob jaj nie wiem jak ze skrzynią w twoim aucie, ale w saxo jest raczej delikatna i takie próby na pewno nie wyszły by jej na dobre Zmiana biegów bez sprzegła to już raczej technika dla bogatych
auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Maj 2006 Skąd: Z dupy
Wysłany: Czw 15 Cze, 2006
spokojnie - nikt nie mówi o zmianie biegów na chama bez sprzęgła, po prostu - jeśli zgada się obroty z prędkością to bieg robi delikatne klik i wchodzi równie kulturalnie co z naciśniętym sprzęgłem
Zapewniam, że w seju 1.1 skrzynia jest delikatniejsza niż w saxo, a jeździmy już razem od ponad 150tkm, z czego sporo zmieniane bez sprzęgła.
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 15 Cze, 2006
Wiem jak to wygląda w teori, ale w praktyce, myśle że większość użytkowników będzie miała z początku spory problem z dopasowaniem obrotów i moze się to skończyć tragicznie dla portfela Ja w każdym razie wole nie sprawdzać czy mi się uda, nie przyda mi się to do niczego, a koszty mogą być sporee.
Ja na międzygazie jeżdżę non-stop, weszło mi w nawyk i nawet na pełnej bujace tego sposobu na redukcję uzywam. W 106 pół buta jest na hamulcu, pół na gazie. Kiedy robię ostre hamowanie z redukcjami, za każdym razem przed wbiciem kopię gaz, obroty skaczą i przez to biegi wchodzą bardzo mięko. Nie wolno tego gazu trzymać, to jest bezsensu w każdym wypadku(no może poza osobliwymy wbiciami jedynki), zawsze kopniecię gazu... Dzięki tej technice skrzynia biegów wogóle nie dostaje w tyłek, np. ja w moim 106 jeszcze nic nie robiłem przy tym elemencie.
Jest druga strona medalu: Hardcorowe redukcje przy hamowaniu, bez między gazu,itd... bardzo wspomagają hamowanie(mowa o asfalcie), ale niestety skrzynia bardzo dostaje w tyłek. Więc znowu jest dylemat....
Wiem jak to wygląda w teori, ale w praktyce, myśle że większość użytkowników będzie miała z początku spory problem z dopasowaniem obrotów i moze się to skończyć tragicznie dla portfela Ja w każdym razie wole nie sprawdzać czy mi się uda, nie przyda mi się to do niczego, a koszty mogą być sporee.
dokladnie tak, ja niedawno wymienialem skrzynie w swoim VTS'ie i nie zamierzam tego robic w najblizszym czasie jeszcze raz :553: bo wystarczy pare "nieudanych" zmian i mozna szukac nastepnej skrzyni
[
Ostatnio zmieniony przez Niemy Pią 16 Cze, 2006, w całości zmieniany 1 raz
auto: MZK KZK PKP
silnik:: zależy który
moc: jest w tobiekm Pomógł: 33 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: Katowice
Wysłany: Pią 16 Cze, 2006
Ja właśnie dziś odebrałem moja 190-tke z nowa skrzynią! Też narazie zaprzestaje nauki bez sprzęgła! W seicento sportingu wchodziło fajnie, ale w innych autkach za bardzo mi to nie wychodzi!
auto: Type-R
silnik:: VTEC
moc: 200km Pomógł: 3 razy Dołączył: 13 Gru 2005 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 16 Cze, 2006
ja nie polecam zmian bez sprzegla bo przeciez po cos jest ono zamontowane w aucie.wydaje mi sie tez ze czekanie az auto zejdzie na odpowiednie obroty jest besensowne i tracimy tylko czas.wciskamy sprzeglo i w czasie machlowania lewarkiem biegow kopiemy gaz a auto wchodzi nam na upragnione wyzsze obroty bez zadnego szarpniecia
auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Maj 2006 Skąd: Z dupy
Wysłany: Pią 16 Cze, 2006
o kłowej skrzyni nawet nie wspominam, bo dla mnie to bardzo odległa bajka :567:
Peter napisał/a:
ja nie polecam zmian bez sprzegla bo przeciez po cos jest ono zamontowane w aucie
tiaaa, podobnie jak esp i tylna kanapa
Peter napisał/a:
wydaje mi sie tez ze czekanie az auto zejdzie na odpowiednie obroty jest besensowne i tracimy tylko czas
nie da się ukryć - technika nadaje się raczej do cruisingu niż ścigania, ale wypasior jest konkretny - lewa noga cały czas na podłodze, prawie jak automat
Nie pisałem o tej metodzie jako alternatywie dla skrzyni DSG, wspomniałem tylko, że można się pięknie nauczyć obrotów odpowiednich dla poszczególnych biegów
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach