Po niedawnych mniej lub bardziej kontrowersyjnych bojach z wydechem przyszedl czas na poprawe wlasciwosci jezdnych.
Wertujac Pimpa po raz kolejny wpadlem na filmik FreeMana ktory pozwole sobie tu zapodac w celach pogladowych
<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/jp_ICRpDw9k&hl=pl&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/jp_ICRpDw9k&hl=pl&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>
A teraz po krotce co mnie boli
Sporcik jak wiemy do najwolniejszych nie nalezy, w trakcie jazdy sprawuje sie swietnie, jednak nie moge go okielznac przy ruszaniu. Nie wiem czy ten filmik wiernie oddaje zachowanie auta ale slychac tylko lekki pisk i auto odrazu wyrywa do przodu. FreeMan jak to zrobiles ze twoje autko tak ladnie rusza, bo u mnie czegos takiego jeszcze nie doswiadczylem. Ruszenie z 3000-4000rpm generalnie konczy sie utrata trakcji do momentu lekkiego odpuszczenia gazu. Co jak wiadomo urywa cenny czas.
W tej chwili autko jezdzi na oponach Continental ContiSport contact 2
Z przodu 195/40/R16 - zawieszenie Koni skrecone na max soft
Z tylu 205/40/R16 - zawieszenie ustawione na polowe
Na wyscigi zakladam na przednia os r888 ale na kole 15'' i z przykroscia stwierdzam ze na nich tez za latwo zerwac przyczepnosc.
Optymalne ruszanie u mnie wyglada mniej wiecej tak. Powyzej tego auto straci przyczepnosc
<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/DKQDRx6w-34&hl=pl&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/DKQDRx6w-34&hl=pl&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>
Panowie podpowiedzcie ze swojego doswiadczenia co pozmieniac zeby bylo lepiej czy to do jazdy na wprost czy tez do lepszego trzymania w zakretach ( bo rozumiem ze ustawienia moga byc calkowicie rozne)
Aby idealnie wystartować w ośce musisz wyczuć granicę uślizgu przednich kół. Ruszasz z takich obrotów aby koła minimalnie się uślizgiwały. Jak nie chcesz mieć problemów z trakcją to zakładasz na przód szerokiego wyścigowego slika.
U mnie w żelazku nie mam z tym juz problemu ruszam z 3 tys. i koła wogóle nie gubią trakcji ! Pomyśl nad tym, że by troszeczke może zmniejszyć ciśnienie w przednich kołach to by opona lepiej troche kleiła.
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią 05 Cze, 2009
Dobrze jest zmniejszyć pionowe wahania trakcji, zastosować nowoczesne konstrukcje wspornicze i przewody o większym przekroju znamionowym. Zwiększenie prądu obciążenia stałego też powinno dać wymierne efekty. Jeżeli sieć jest nieskompensowana, to warto zadbać o jej odpowiednią kompensacje.
W zasadzie jednak lepiej było by się skupić na modyfikacji twojego pantografu, niż całej trakcji.
auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Maj 2006 Skąd: Z dupy
Wysłany: Pią 05 Cze, 2009
Toxic ma podobno za mały pantograf po prostu...
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
auto: Clio Sport ph1
silnik:: F4R 730
moc: 178km Pomógł: 11 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 05 Cze, 2009
Stacho napisał/a:
U mnie w żelazku nie mam z tym juz problemu ruszam z 3 tys. i koła wogóle nie gubią trakcji ! Pomyśl nad tym, że by troszeczke może zmniejszyć ciśnienie w przednich kołach to by opona lepiej troche kleiła.
Wlasnie mniej wiecej o to pytam, czy taka drastyczna roznica moze sie sprowadzac np. tylko do samego producenta opon. Czy np. zmiana na 205 z przodu da wystarczajacego gripa zeby ruszac z 3500 zamiast 2000 ? Moze ustawienie sztywnosci amortyzatorow tez ma jakies znaczenie
Zbieznosc pomijam, bo moze juz byc do regulacji ale rok temu ustawialem i byla wzorowa (a problem o ktory pytam istnieje od dawna)
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Pią 05 Cze, 2009
TOXIC: Saxorulez bardzo trafnie zauwazył że nalezy popracowac geometria.
To co jest optymalne na zakręty jest niestety złe przy ruszaniu.
Jezlei twoim priorytetem jest sprint to musisz szukać przyczepności przy geometrii ustawionej na zero.
Ponadto ważne jest obciążenie osi napedzanej - w tym celu musisz na ile to tylko możliwe obnizyć przód i podnieść tył. Oczywiście to także nie pozostanie bez wpływu na charakterystyke samochodu w zakrecie - ale niestety życie to sztuka wyboru
Sama "miękkość" zawieszenie też nie pomaga - jak możesz to utwardź ile sie da. jak nie masz takiej mozliwości to trudno.
Aha - szpera tez jest pomocna ale to juz sa spore wydatki.
Jeżeli chodzi o opony to sam Freeman kiedys mówił że 195 w Clio to ciut mało, więc może 205 w R888 powinno zrobić robote - no i tak jak napisał Stacho - mniej wiatru !!!
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km Pomógł: 132 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Skąd: Będzin
Wysłany: Pią 05 Cze, 2009
205/45/16 3700obr/min minimalny uślizg i ciągnię do przodu. żadnych problemów. Co do Toyo, dogrzej konkret oponę przed startem to też będzie lepiej kleić.
auto: espace i rs
silnik:: 175 i 265
moc: 175 i 265km Pomógł: 30 razy Dołączył: 22 Lip 2006 Skąd: P-no
Wysłany: Pią 05 Cze, 2009
dzik napisał/a:
cwiczyc, cwiczyc, cwiczyc, ruszanie z ok 4000 jest optymalne
dokladnie tak. Musisz sie wjezdzic w samochod.
na youtube, znajdziesz jeszcze kilka moich filmow, ogolnie sporo czasu zmarnowalem na opanowanie szybkich startow.
Kolejna sprawa sa opony, 195 to ztanowczo za malo a szczegolnie na tor. Ja zawsze jezdzilem na PZero nero i szczerze powiem ze uwazam je za idealne na ulice. Co prawa jezdzilem na 195/45/16 ale teraz pewnie zalozylbym 205/45/16.
Najlepszy czas na Lublinie uzyskalem na R888 w rozmiarze 205/50/15 , na 195 rozgrzaniu na kretym strasznie slaba jest przyczepnosc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach