Co do czujnika polozenia walu:
- z uszkodzonym silnik bedzie krecil, bez krecenia ten czujnik nic nie podaje wiec nie ma jak sprawdzic poprawnosci, chyba ze jest odpiety lub uszkodzony powaznie a ecu sprawdza rezystancje czujnika
- jesli jest uszkodzony SILNIK NIGDY NIE ZAPALI, czy to sc czy renault, to jest podstawowy czujnik do okreslenia zaplonu, nie ma wtedy iskry i wtrysku, poprostu ECU nie widzi ze silnik sie kreci, jesli zle podaje sygnal wtedy moga byc rozne anomalie, przerywania, grozne dla silnika!
sprawdzic go mozna oscyloskopem lub podmienic na inny
- jesli jest uszkodzony czujnik POLOZENIA WALKA zaleznie od systemu silnik moze zapalic awaryjnie w pol sekwencji, to sie da
auto: Clio Sport ph1
silnik:: F4R 730
moc: 178km Pomógł: 11 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 10 Cze, 2009
u mnie w kluczyku jest jakies mikropekniecie i immo nie zawsze go rozpoznaje, ale widac to czarno na bialym na desce bo jak przekrecisz zaplon i immo nie jest odblokowane to czerwona dioda na zegarach zaczyna szybko mrugac (pomaga jedynie przylozenie sily na kluczyk w momencie przekrecania)
Druga sprawa to ogarnij wszystkie wtyczki w zasiegu wzroku, odlacz zerknij jak wyglada podlacz spowrotem
Pod maska masz jeszcze pare przekaznikow, jeden z nich jest od wtryskow, warto wypiac i wpiac ponownie bo ludzie maja z tym problemy i to czesto.
probowales rozlaczyc aku na pare min, moze mu sie cos zblokowalo (moze nie byc pomocne ale sprobowac warto)
- jesli jest uszkodzony SILNIK NIGDY NIE ZAPALI, czy to sc czy renault, to jest podstawowy czujnik do okreslenia zaplonu, nie ma wtedy iskry i wtrysku, poprostu ECU nie widzi ze silnik sie kreci, jesli zle podaje sygnal wtedy moga byc rozne anomalie, przerywania, grozne dla silnika!
sprawdzic go mozna oscyloskopem lub podmienic na inny
to zalezy w 90% przypadkow w zabojadach auto odpala jak jest zimne a nie pali jak jest cieple bo sie zmienia rezystancja czujnika ostygnie i znowu odpala w reno tak czesto jest
ŁukaszS3 Mam wykształcenie jak prezydent mistrz jebaka
auto: EVO V
silnik:: 4G63
moc: 334km Pomógł: 16 razy Dołączył: 20 Lut 2009 Skąd: Ustroń
Wysłany: Czw 11 Cze, 2009
Tak czytam ten temat i powiedzcie mi jest szansa że moje saxo nie odpalało i nie było słychać pompy dlatego że masa która jest przykręcona z tyłu była odkręcona od nadwozia? Silnik kręcił ale nie odpalał i pompy nie było słychać przy zapłonie...
_________________ "Najważniejsze to ecu ktore leje paliwo i wali iskrą a nie zastanawia się czy misiom na biegunie nie bedzie za ciepło " by eM
auto: Clio Sport ph1
silnik:: F4R 730
moc: 178km Pomógł: 11 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 11 Cze, 2009
No w Clio podobno masa przy prawej tylnej lampie jest odpowiedzialna za pompe paliwa (taka ciekawostka ktora wykryl wasq przy przekladce F4R do swojej 5 ) ja osobiscie nie testowalem
A co tak naprawde bylo u Ciebie to ciezko powiedziec, zebysmy xrayem przeswietlili te nasze autka to i tak do konca nie rozpracujemy zamyslow konstruktora
auto: Clio Sport ph1
silnik:: F4R 730
moc: 178km Pomógł: 11 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 11 Cze, 2009
Za to dzisiaj od rana moje autko jakos tak troche dziwniej palilo od rana, takie zawahanie mialo po odpaleniu i wyjezdzie z parkingu. Jak wieczorem odpalielm RS Tunera w pamieci mialo blad czujnika TPS'u. Chyba bede musial kupic czujnik polozenia walu tak na zaske
był jeszcze jeden dziwny objaw, kilka dni wczesniej Clio nie zapaliło, po kilku kręceniach odpaliło, i było słychac z pod kolektora dziwne stuki, stał obok jakis gosc ktory podno jest mechanikiem, powiedział ze to przebicie na kablu.
Pomyslalem sobie, kable maja miesiac niemozliwe, rozebralem kolektor wyjąłem kable, posprawdzałem i włozylem spowrotem, sprawdzajac czy wszystko siedzi jak nalezy no i auto przez 2 dni chodziło normalnie, zapalało i w ogole, a pozniej stało się to co opisał GEKO ;]
MarcinUTG [Usunięty]
Wysłany: Sob 13 Cze, 2009
więc Clio zapaliło )
Co sie okazało:
1. nie bylo połączenia na jakims przekazniku, po usunięciu kodu i przełożeniu przekazników samochór odpalil
ale stuki były dalej, okazało się ze to była luzna swieca a wlasciwie prawie ze wykrecona, zreszta wszystkie byly luzne teraz wszystko chodzi gra i jest Gitara
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach