auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 15 Wrz, 2009 Alternator w 106, Saxo
Po ostatnim upalaniu kiedy to przekrecil mi sie pasek od alternatora (na nowym alternatorze) pojechalem do Adasia. Adam powiedzial ze bardzo czesto bylo tak ze samochod wracal z odcinka i mial przekrecony do gory nogami pasek na alternatorze.
Zaczalem o tym myslec (i nie wiem czy slusznie) i zaczalem sie zastanawiac ze na poprzednim alternatorze nic takiego sie nie dzialo.
Teraz pytanie, czy jest jakis patent albo moze sposob w jaki mozna zabezpieczyc alternator zeby nei bylo problemow z paskiem?
auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 15 Wrz, 2009
dlatego wlasnie pytam, moze ktos z kolegow juz do tego doszedl i to poprawil. Jak dzisiaj na nowym pasku przejade 10km i znowu sie przekreci to trzeba bedzie lepiej sprawdzic stary alternator
auto: BMW Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Wto 15 Wrz, 2009
moze rolki za złe,
mysle ze rozwiazanie jest widoczne gołym okiem
_________________ Samochody to ZUO!
AndreXSi [Usunięty]
Wysłany: Wto 15 Wrz, 2009
sprawdź czy rolki n awale i alternatorze są względem siebie idealnie osiowo ustawione. Ja kupiłem alter z troche bardziej "schowaną" rolką (oprócz tego wygladal identycznie) i była lipa...
auto: BMW Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Wto 15 Wrz, 2009
Jak go Jacek złapał z tyłu to go tshirt przyduszał
_________________ Samochody to ZUO!
AndreXSi [Usunięty]
Wysłany: Wto 15 Wrz, 2009
eM
Bad-i, u mnie lipa polegała na dużym "przegięciu" bocznym paska, ale nie konkretnie o mój przypadek chodzi. Chodzi o to że do 106 można nieumyślnie kupić alter o innym niż właściwe odsadzeniu rolki
auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 15 Wrz, 2009
no tak tez bylo robione, nie bardzo rozumiem jak wogole moze byc w nich taka roznica. Przeciez jezeli tak jest to pasek powinien spadac odrazu a nie po 10 km upalania. Dodatkowo dla mnie to jakis bezsens, to tak jakbym kupic tlok i okazalo by sie ze jest o 1cm wezszy
AndreXSi [Usunięty]
Wysłany: Wto 15 Wrz, 2009
np. ja kupiłem do 306, choć sprzedawca mówił że jest do 106, na 1. rzut oka były identyczne. Ale jeśli kupowałeś tak jak mówisz to powinno być ok. Że tak spytam - pasek oczywiście jest nowy?
auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 15 Wrz, 2009
przyznaje bez bicia ze pasek przy wymianie alternatora zostal stary. Teraz bedzie oczywiscie nowy, ale takze uczulilem Adama zeby sprawdzil "osiowosc" jednego i drugiego.
Nie chce mi sie wracac zaraz z tym samym problemem - dzieki za rade masz pomook
auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 17 Wrz, 2009
pytanie za 100 punktow, jaki jest sens w samochodzie wymienianie kola pasowego tak zeby przejsc z paska MPV na klinowy??
Podobniez moje auto seryjnie powinno miec pasek MPV - pytanie czy to nie jest tez spowodowane tym ze mam silnik 16V w budzie od Rallye i dlatego myla sie w kompie przy zamówieniu?
AndreXSi [Usunięty]
Wysłany: Czw 17 Wrz, 2009
pytanie za 200 pkt: czy taką zmianę uwzględnia homo?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach