[PiTT]

Kevin sam w domu
Home Alone (1990)
Średnia ocena: Bardzo dobry
7,88/10

produkcja: USA gatunek: Familijny, Komedia
data premiery: 1992-12-25 (Polska) , 1990-11-10 (Świat)
reżyseria Chris Columbus scenariusz John Hughes zdjęcia Julio Macat muzyka John Williams czas trwania: 103

Rodzina McCallisterów zamierza spędzić Święta Bożego Narodzenia we Francji. Niestety w dzień wyjazdu omal nie spóźnili się na samolot. W wyniku małego zamieszania, tylko jednego zapomnieli ze sobą zabrać... KEVINA! 8-letni członek rodziny zostaje sam w domu, od tej pory musi sam sobie radzić ze wszystkim w czym do tej pory wyręczali go rodzice... łącznie z dwoma złodziejami, którzy tylko czyhają by okraść dom McCallisterów.

Moje opinia: ARCYDZIEŁO, lecę kupić na blu rayu, brak mi słów, momentami płakałem jak bóbr, czasami śmiałem się do rozpuku a na końcu siedziałem jeszcze długi czas i rozmyślałem na sensem ludzkiego żywota
Jęśli ktoś nie oglądał to polecam, chociaż wiem że ciężko na niego trafić

[martin.h]

Właśnie leci w TV

[PiTT]

[PGmaster]

Nie ma swiat bez Kevina!

[PiTT]

[PGmaster]

[pit]

Co zbroił w tym roku? bo nie oglądałem

[PiTT]

dobra finito, jaja sobie chciałem porobić a Wy na poważnie
to że od chyba 10 lat rok w rok puszczają to w święta to się nadaje do humoru

ps. nie płakałem na tym filmie

[PGmaster]

[k-mart]

hehe co swieta w calej europie to samo puszczaja:
kevin sam w domu i szklana pulapka

[jarek-malopolska]

heheheh masakra z tą telewizją

[KarQ]

A szklana pułapka będzie?

[k-mart]

zawsze jest na swieta

[Barejka]

KarQ, jutro szklana pulapka z roku na rok coraz bardziej sie przekonuje ze Kevin robi sie tradycja i kultem, jeszcze kilka lata a bedzie wazniejszy od choinki, a swieta nie beda sie kojarzyly, z koledami, prezentami, oplatkiem i choinka tylko z Kevinem

[KarQ]

Ok. A teraz przenieście się do okres lata - kwatera we Własysławowie, jesteście wkur.wieni, źli, wściekli i nagle w oknie waszego 14-calowego pokojowego TVika, ktoś odpala Kevina... i jaka jest wasza reakcja?

Film wpisał się na stałe w nasze dzieciństwo, dorastanie... to jest klasyk