Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Poczta   Rejestracja   Zaloguj   Album


Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: M
Pią 26 Lut, 2010
Gdzie na narty?
Autor Wiadomość

ps 
first...


auto: Accord
silnik:: 2.0
moc: niewielkakm
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 06 Gru 2005
Skąd: GE/CH

Wysłany: Nie 14 Gru, 2008   

Ja wlasnie wrocilem z Livigno - dosc specjalne miasteczko we Wloszech - przy samej granicy ze Szwajcaria. Specjalne, bo ma specjalny status podatkowo-celny, co w praktyce oznacza na przyklad 0,7 Jima B. za 6EUR :)

Miasteczko jest dosc daleko od PL, wiec tylko cenami napojow wyskokowych moge tlumaczyc tlumy Polakow i Czechow jakie tam od dwoch lat obserwuje.

Narciarsko bez reweli, ale OK - dwie duze gory, wystarczajaca liczba tras.
W zeszlym tygodniu przez 3 dni padalo non-stop - spadlo jakies 1.5 metra sniegu. Musze powiedziec, ze w takich sytuacjach naprawde zaczynam doceniac naped 4*4. Zarowno pod wzgledem fun'u jak i praktycznosci - wyjezdzalem z kazdej zaspy, podczas gdy wiekszosc fwd musiala ratowac sie lopatami/dywanikami/lancuchami/linami...

Dodatkowa ciekawostka to to, ze co roku obserwuje tam testowanie FIATow roznej masci. W zeszlym roku byly to Abarthy 500 z zamaskowanymi zderzakami, w tym - lekko oklejona Panda z wnetrzem podobnym do Fiata 500 oraz Punto na duzych kolach speedline z kiera od Alfy.
 
 
 

Marek23 
Gonna giv'm a cziken?

auto: gc8r
silnik:: 2.0
moc: 280km
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 15 Sty 2006
Skąd: Rbk/Krk

Wysłany: Nie 14 Gru, 2008   

Również polecam Livigno. W knajpach bardzo tanio, życie nocne lepsze niż u Friztów-Austriaków. Trasy moga być, jest za to duży snowpark z konkret skoczniami, jeśli ktoś lubi takie rzeczy. Trzeba uważać na policję w nocy, bo lubią się do obcokrajowców doczepić późną porą po imprezie. Można kupić śmieszne(szokujące?) rzeczy typu wino z etykietą na której widnieje Hitler lub Mussolini. Alko i perfumy bardzo tanie dlatego dużo tam polaków, którzy czasem zachowują sie jak świnie.

Poza tym polecam w tunelu wjazdowym rozpędzić się do powyżej 150km/h, następuje nieżły rezonans dźwiękowy.


No i last but not least: W Livingo jest tor śnieżno-lodowy(bandy śnieg,nawierzchnia lód), gdzie możemy pojeździć clio williams, Lancia Delta Integrale(wersja 185 hp), impreza gt(chyba 99), wrx 2001 i evo 7.
Wszystko na krótkim kolcu. Jeździ się z byłym rajdowcem, który jest wporzo, tylko angielski słaby, za późno daje komendy i trochę panikuje czasami.
Polecam deltę, najtańsze 4wd, trochę podsterowna, ale jest git.
 
 

fydi 
Oświadczam - donosiłem do SB


auto: Clio Williams
silnik:: F7R
moc: 154km
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 21 Sty 2008
Skąd: Kraków

Wysłany: Śro 24 Lut, 2010   

Odkopuję

Hasło Madonna Di Campiglio
Był ktoś, coś może powiedzieć? Nie ja wybierałem miejsce, a w książce piszą, że trasy raczej łatwe :(
 
 
 

k-mart 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: -
silnik:: 0.0
moc: 000km
Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Gru 2005
Skąd: z polecenia

Wysłany: Śro 24 Lut, 2010   

narty Bad-i'ego kiedys tam byly
 
 

Bart 
HEJTER


auto: ...bus
silnik:: jest
moc: jestkm
Pomógł: 167 razy
Dołączył: 03 Cze 2007
Skąd: z dupy

Wysłany: Śro 24 Lut, 2010   

zdaje się Gołąb też tam był...




przelotem :]
 
 
 

Marek23 
Gonna giv'm a cziken?

auto: gc8r
silnik:: 2.0
moc: 280km
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 15 Sty 2006
Skąd: Rbk/Krk

Wysłany: Śro 24 Lut, 2010   

fydi napisał/a:
Hasło Madonna Di Campiglio
Był ktoś, coś może powiedzieć? Nie ja wybierałem miejsce, a w książce piszą, że trasy raczej łatwe

Nie jest źle, byłem już dawno temu.
 
 

mi 
Stawiam wszystkim ....


auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 21 Maj 2006
Skąd: Z dupy

Wysłany: Śro 24 Lut, 2010   

a o Soelden / Oetztal ktoś coś wie może?
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
 
 

rabarbar
[Usunięty]

Wysłany: Śro 24 Lut, 2010   

bylem ale jesienią na wspinaczce na Tofana di Rosa,znajomi byli na nartach,mowili ze git,trasy im odpowiadały wiec pewnie nie są najtrudniejsze bo oni trudnych nie lubią
chodzi o Madonne
 
 

Bad-i 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km
Pomógł: 40 razy
Dołączył: 08 Cze 2006
Skąd: Warszawa

Wysłany: Śro 24 Lut, 2010   

mi napisał/a:
a o Soelden / Oetztal ktoś coś wie może?


Madonna do lansu i na wyjazd a kobieta fajna - poza tym drogo i daleko

Soelden - bajka dla narciarzy, jedz tam lub do Ischgl

Ja juz odliczam dni do kolejnego wyjazdu
 
 

szymlorek 
ide na marsz samotnych kobiet

auto: brak
silnik:: brak
moc: 1km
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 24 Lut 2006
Skąd: Wch

Wysłany: Śro 24 Lut, 2010   

Mój stary kolejny raz w tym roku jedzie na Pitztal, trochę pojeździł po A i IT i bardzo sobie chwali to miejsce, więc może warto rozpatrzyć w kontekście wyjazdu.





Swoją drogą czechy mistrz i h** do tego 70km od domu.. :D
http://www.cerna-hora.cz/?lang=7
 
 

mi 
Stawiam wszystkim ....


auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 21 Maj 2006
Skąd: Z dupy

Wysłany: Czw 25 Lut, 2010   

Bad-i napisał/a:
Soelden - bajka dla narciarzy, jedz tam (...)

biorę oczywiście deskę, ale zarezerwowałem sobie też nartki, więc może i ja zaznam bajeczności choć przez chwilę :*
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
 
 

Bad-i 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km
Pomógł: 40 razy
Dołączył: 08 Cze 2006
Skąd: Warszawa

Wysłany: Czw 25 Lut, 2010   

Jezeli pojedziesz do Soelden to bedziesz zachwycony, moim zdaniem najlepszy osrodek narcierski w Austrii (oczywiscie jezeli chodzi o same jezdzenie). Bo niestety jezeli mamy polączyc narty z imprezami to Ischgl.

A jezeli chcesz cos dobrze przedmuchać to jedz do Korbielowa, Kondziu z Wojewódzkim pojechali na tydzien.
 
 

mi 
Stawiam wszystkim ....


auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 21 Maj 2006
Skąd: Z dupy

Wysłany: Czw 25 Lut, 2010   

sugerujesz, że miałbym szansę dmuchnąć Kondzia czy Wojewódzkiego?


[dzięki za info]
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
 
 

Bad-i 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km
Pomógł: 40 razy
Dołączył: 08 Cze 2006
Skąd: Warszawa

Wysłany: Czw 25 Lut, 2010   

mi napisał/a:
sugerujesz, że miałbym szansę dmuchnąć Kondzia czy Wojewódzkiego?


[dzięki za info]


z tego co wiem to jeden jedzie drugiego, takze masz szanse tylko na jedną dziurke

(no problem, szczerze polecam, trzy trzytysieczniki obok siebie, w sumie w 2 godziny mozesz byc na 3 szczytach)
 
 

k-mart 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: -
silnik:: 0.0
moc: 000km
Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Gru 2005
Skąd: z polecenia

Wysłany: Pią 26 Lut, 2010   

a narty bad-i'ego jada obecnia pod noga giertycha, kupil je okazyjnie na necie
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Design by: DesignerCase.net fitting by szpak
Strona wygenerowana w 0.08 sekundy. Zapytań do SQL: 10