poowiem tak zalaem total quartz 9000 5w40 2 kjsy i lekkei jezdzenie po miescie wytrzymal 2 miechy i sie przepalil
teraz zakupilem 300v motula 5w40 i trzyma zajebiscie parametry (tzn jakis czas temu )
Ja przejeździłem pół roku na tym oleju w tym parę upalań i 2x Tychy. Zero problemów, temperatura oleju zawsze w tych samych granicach. Przy ostrej jeździe spalił pół litra przez 5000 km.
auto: BMW Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Nie 22 Sie, 2010
Ciekawa rzecz, ostatnio moja honda dymiła na odpuszczeniu gazu, tzn na ostatnich wyjazdach torowych, bylem przekonany że poszły uszczelniacze no i trzeba robić głowicę.
Włodziu zalał mi totala przed wyjazdem na tor. Z tego co zauważyłem przestał dymić całkowicie, mało tego - po całym dniu katowania silnika olej nadal był "kryształowy" - valvo by się już mocno zaciemnił. Druga sprawa - ale nie mogę tego potwierdzić bo oczywiście jest to subiektywne - mam wrażenie że silnik jest sprawniejszy jakby się uszczelnił. Jeżdzę na tym silniku już 4 lata i dotąd cały czas na valvo vr1 - stąd pozwolilem sobie na taką ocenę.
Dwa - silnik miał mniejszą tendencję do nadmiernego grzania się, ale to już może charakterystyka toru - było gdzie go przechłodzić - w każdym razie mogłem trzaskać tyle kółek ile chciałem, w aucie nie robił się ukrop jak wcześniej - nie było czuć buchającego żaru z ustawionego na zimno nawiewu.
Takie subiektywne wrażenia, może ktoś techniczny w temacie to zweryfikować?
auto: E39 523i
silnik:: 2,5
moc: Ile Pan Bóg Dakm Pomógł: 16 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Skąd: ŚwiątyniaOpatrzności
Wysłany: Nie 22 Sie, 2010
Także jeźdżę na Totalu, który Vłodziu mi zalał. Mija 6 mcy jazdy miejskiej, na pełnym ogniu i nadal ma karmelkowy kolor. Temp. oleju zawsze na tym samym poziomie. Zdecydowanie dobry wybór.
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie 22 Sie, 2010
Total to jest 10w50, a Valvo na którym jeździłeś to pewnie 5w-50 więc wszystko się zgadza, bo total jest gęstszy. dla odmiany przy odpalaniu w zimie będzie trochę gorzej.
auto: BMW Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Nie 22 Sie, 2010
Loko napisał/a:
Total to jest 10w50, a Valvo na którym jeździłeś to pewnie 5w-50 więc wszystko się zgadza, bo total jest gęstszy. dla odmiany przy odpalaniu w zimie będzie trochę gorzej.
Odpalania w zimę nie będzie na szczeście - tzn takie periodyczne co dwa tygodnie, ale silnik przy odpaleniu będzie miał około +15 stopni celsjusza
Dzięki za potwierdzenie.
Mogę poleciec Valvo vr1 10w60 - trzyma cisnienie przy dużych temperaturach, na pojezdzawkach jeszcze nie mialem problemów w przeciwienstwie do mobila 10w40 z którego robiła sie woda po dwóch kolkach na torze w lublinie.
Ja słyszałem opinie, że jeśli olej nie zmienia koloru tzn. że nie czyści silnika w ogóle.
Maćku czy ty upalając jeździsz z zimnym nawiewem włączonym?
w moim samochodzie olej zmienia kolor dopiero po 5-7 tys km a po 8 już jest wymieniony... więc do tej opinii raczej nie mogę się ustosunkować.
Poza tym słyszałem opinię, że olej służy do smarowania a nie czyszczenia A do czyszczenia silnika służy maszyna która przepuszcza przez niego płyn czyszczący silniki dostępny między innymi w firmie Total. Operacja trwa 20-30 minut i znowu co byś nie zalał to koloru nie zmieni...
auto: BMW Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Pon 23 Sie, 2010
U mnie nie ma problemów z chłodzeniem, tzn jest bardzo wydajne nawet przy takiej małej chłodni. Nigdy nie torze wskazówka nie podskoczyła mi ponad normę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach