Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Poczta   Rejestracja   Zaloguj   Album


Poprzedni temat «» Następny temat
rozbiorka na czesci i sprzedaz
Autor Wiadomość

bizon 
Witamina A..


auto: rdzivic
silnik:: półtora litra
moc: teraz juz brak km
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 06 Lip 2009
Skąd: uć

Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   rozbiorka na czesci i sprzedaz

jak niektorzy wiedza, na ostatnim ulezu cos dupnelo w hundzie.
byc moze tylko uszczelka, byc moze cos innego.
po namysle stwierdzilem, ze nie mam juz checi tego naprawiac.

z uwagi na fakt, ze auto wyglada jak chata szamana w zimbabwe i do tego ma problem z silnikiem, uwazam, ze nie ma sensu sprzedawac go w calosci. lepiej wyprzedac liczace sie czesci w postaci zawieszenia, hebli, walka, skrzyni, kolektorow.
problem jest taki, ze wtedy zostanie mi sama buda na kobylkach.
z tego co wstepnie przeczytalem, moze byc klopot z zezlomowaniem takiego czegos, moga tez byc doplaty.
w czerwcu mam druga rate oc, ktorej nie chcialbym juz placic, ale na 99% sie nie wyrobie z terminem, zeby to wszystko ogarnac.
czy ktos wie jak powinienem podejsc do tematu? po rozbiorce ozenic to pudlo na allegro za 100zl? spalic? zrzucic do jeziora? wyslac na orbite jako czesci zapasowe do sokola millennium?

bedom pomuki ;D
Ostatnio zmieniony przez bizon Czw 19 Maj, 2011, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 

Czesio
[Usunięty]

Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   

najlepszym wyjściem będzie sprzedać kaste z papierami . Opcja 2 zrobić rekonesans po okolicznych złomach jak to jest , radzę odwiedzać te takie zapuszczone i nieduże wtedy są szanse na pozytywne załatwienie sprawy , może jeszcze zarobisz na sprzedanym złomie
 
 

budzik 
jest tu jakiś cfaniak ?


auto: 126p 86r
silnik:: 0.65
moc: 24km
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 20 Kwi 2009
Skąd: Gdynia

Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   

Jeżeli nie robiłeś wcześniej takich wałków to umowa na henia z lasu i jedziesz z budą na zwykły złom ;)
 
 
 

bizon 
Witamina A..


auto: rdzivic
silnik:: półtora litra
moc: teraz juz brak km
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 06 Lip 2009
Skąd: uć

Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   

ze tak powiem, nie chcialbym jakiejs przewalki grubej robic, bo funkcjonariuszowi publicznemu troche nie wypada ;D
 
 
 

Jakarti 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 10 Sty 2006
Skąd: Warszawa

Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   

w urzedzie komunikacyjnym wisza ogloszenia typu - przyjme do kasacji itp..
moze poszukaj w googlach :)
_________________
Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
 
 
 

kornat 
katayama izihuko


auto: fiat punto
silnik:: 1.85 16vt
moc: 300?km
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Lut 2011
Skąd: warszawa/płońsk

Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   

oddawałem juz 2 samochody na złom i nigdy nie bylo zadnych problemow. Zdejmowalem tylko tablice, wyjmowalem szyby, lampy i wnętrze i koles ze szrotu tylko pytal czy numery wycięte.
Tych samochodow nie mialem zarejestrowanych na siebie. Kupowalem do zabawy i jeżdzilem póki nie kończyło się OC. Na dzień przed końcem OC szedlem do ubezpieczalni i rezygnowalem z ubezpieczenia i tyle. A na złomie dostawalem więcej niż zapłaciłem za te auta :D
_________________
Alfa Romeo 156 2.5 V6
Punto mk1 1.85 16vT

www.facebook.com/punto16vt
 
 

M 
HEJTER
ZJEBYWACZ TEMATÓW

auto: BMW
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Gru 2005
Skąd: Kraina Grzybów

Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   

Cool story bro.
_________________
Samochody to ZUO!
 
 

Czesio
[Usunięty]

Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   

kornat napisał/a:
oddawałem juz 2 samochody na złom i nigdy nie bylo zadnych problemow. Zdejmowalem tylko tablice, wyjmowalem szyby, lampy i wnętrze i koles ze szrotu tylko pytal czy numery wycięte.
Tych samochodow nie mialem zarejestrowanych na siebie. Kupowalem do zabawy i jeżdzilem póki nie kończyło się OC. Na dzień przed końcem OC szedlem do ubezpieczalni i rezygnowalem z ubezpieczenia i tyle. A na złomie dostawalem więcej niż zapłaciłem za te auta :D



 
 

Janusz 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 24 Maj 2007
Skąd: z Zakrzowa

Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   

kornat napisał/a:
Tych samochodow nie mialem zarejestrowanych na siebie.


a na umowie Ty widniałeś??
 
 
 

bizon 
Witamina A..


auto: rdzivic
silnik:: półtora litra
moc: teraz juz brak km
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 06 Lip 2009
Skąd: uć

Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   

pogogluje cos zatem w zakresie zlomow w okolicy i podjade zrobic rozeznanie, tak na poczatek :)
 
 
 

kornat 
katayama izihuko


auto: fiat punto
silnik:: 1.85 16vt
moc: 300?km
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Lut 2011
Skąd: warszawa/płońsk

Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   

Janusz napisał/a:


a na umowie Ty widniałeś??


ja
_________________
Alfa Romeo 156 2.5 V6
Punto mk1 1.85 16vT

www.facebook.com/punto16vt
 
 

Janusz 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 24 Maj 2007
Skąd: z Zakrzowa

Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   

kornat napisał/a:
ja


git, bo właśnie golfa którego kupiłem nie rejestruje na siebie i plan jest ze jak się rozpadnie to na złom go. Tyle ze miałem plan "sprzedac go" jakiemuś pijaczkowi, lub innej postaci fikcyjnej, ale skoro ty tego nie robiłeś tylko ostatnia umowa zostawała na Ciebie to luuz
 
 
 

Bart 
HEJTER


auto: ...bus
silnik:: jest
moc: jestkm
Pomógł: 167 razy
Dołączył: 03 Cze 2007
Skąd: z dupy

Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   

Poprzedniej (rozbitej) delty tak się pozbyłem - sprzedałem znajomemu znajomego, który "kupował" wszystko co popadnie kasując za taką przyjemność stówkę. Z tego co mi powiedział kupił tak już kilkadziesiąt samochodów i problemów z tego powodu nie ma. Czasem dostaje jakieś pisma z ubezpieczalni, które wyrzuca i tyle.

Nie radzę wpisywac na umowie fikcyjnej postaci - w urzędzie mogą do tego dojść i będzie kupa kłopotów...
 
 
 

Przem_106 
kluseczek


auto: Peugeot 206 RC
silnik:: 2.0
moc: 177km
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 14 Sty 2008
Skąd: Kwidzyn

Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   

Zawsze mozesz zgłosic, ze ci ukradli :]
 
 

Janusz 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 24 Maj 2007
Skąd: z Zakrzowa

Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   

Bart napisał/a:

Nie radzę wpisywac na umowie fikcyjnej postaci - w urzędzie mogą do tego dojść i będzie kupa kłopotów...

nawet jak dojdą nie sa w stanie CI udowodnić ze sam ja zmyśliłeś, TY jako sprzedający jesteś cywilem i ( niech to potwierdzi albo zaprzeczy jakiś specjalista od prawa) nie masz absolutnie żadnego prawa legitymować kupującego, wiec nie wiesz czy on wpisuje prawdziwe dane czy ściemnia
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Design by: DesignerCase.net fitting by szpak
Strona wygenerowana w 0.08 sekundy. Zapytań do SQL: 13