auto: 106 S16, Willy
silnik:: TU5J4 1.6 16V
moc: 168km Pomógł: 18 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 22 Wrz, 2011 Komp we wnętrzu - 106
Czy ktoś się orientuje czy seryjnej długości kable do kompa (3 wtyczki) wystarczą do przeniesienia go do wnętrza auta poprzez otwór po przewodach klimatyzacji?
W komorze jest cholernie gorąco (i tu zaraz będzie drugi topic ) - a wiadomo, że elektronika tego nie lubi. Wolałbym, żeby VEMS się nie grzał jak cholera od silnika, bo taka kupka kasy co on kosztuje to piechotą nie chodzi. A po butowaniu w jego okolicach jest gorąco, obudowa i pokrywka też.
Myślałem, żeby go gdzieś ładnie wkomponować pod deską / w miejscu schowka czy gdzieś.
_________________ "If in doubt, flat out." - Colin McRae
Greg, tak na oko zeby go mwpelchac tylko pod deske to na jadena kosc powinny starczyc, ale zeby go np do schowka puscic to juz nie da rady
_________________
goya [Usunięty]
Wysłany: Pią 23 Wrz, 2011
też ostatnio się nad tym zastanawiałem i z moich spostrzeżeń wynika że wiązka główna powinno dać rade jedynie trzeba przedłużyć chyba 3 czy 4 przewody od alternatora i czujnika w bloku , u siebie chciałem kompa zamontować na zewnętrznej ścianie kasety schowka od góry
auto: 106 S16, Willy
silnik:: TU5J4 1.6 16V
moc: 168km Pomógł: 18 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 23 Wrz, 2011
Chrzaniu, żeby uwolnić przepływ powietrza, żeby nie był narażony na wilgoć, żeby nie śniedziała wtyczka do kabla (można ją zakryć, no ale i tak widziałem tam wodę ), żeby się nie grzał jak sk*rwysyn od silnika.
Szkoda mi kompa, bo nie kosztuje 300zł jak seria a 3000zł.
Może jestem zboczonym kombinatorem, ale lubię ulepszenia.
_________________ "If in doubt, flat out." - Colin McRae
auto: CCS/C4/E34
silnik:: 1.2/1.6/2.0
moc: 90/115/150km Pomógł: 23 razy Dołączył: 02 Sie 2011 Skąd: Goclaf
Wysłany: Pią 23 Wrz, 2011
M napisał/a:
Nie obawialbym sie o to. 50cm przewodu nic nie zmieni.
Jeżeli są to jakieś zwykłe przewody to oczywiście że nie,
gorzej jak jednym przewodem idzie kilka impulsów.
Z tym że chyba to nie w takim aucie jak 106 więc i konkretnego elektryka
do tego nie potrzeba
_________________ Nadsterowność jest lepsza, nie widzisz drzewa które Cię zabije
auto: Saxo VTS
silnik:: TU5J4
moc: 118km Pomógł: 34 razy Dołączył: 20 Sty 2008 Skąd: Górki Małe
Wysłany: Pią 23 Wrz, 2011
Napisz, do Łukasza s3 on w swoim saxofonie przenosił vemsa do środka. Z tego co pamiętam to kabelki są odpowiednio długie tylko trzeba je "wyplątac" z wiązki, ale nie jestem pewien bo to dawno było.
_________________
Marek23 napisał/a:
Zobaczyłem ludzi, myślę sobie, przejdę na bogato. Nie pokleiło wogóle...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach