auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 06 Mar, 2007 Laguna 2.0 T vs Cinquecento ? (centomania)
a wiec ze wzgledu na fakt ze jezdzenie nowym paskiem jakos mi sie znudzilo a laguna stoi pod domem to pomyslalem sobie ze jadac do wesolej zalatwic sprawy moze cos killuje. I tak jak na zlosc nikogo nie spotkalem. Oczywiscie byly jakies avensisy, corolle vany i inne sluzbowe mondeo (z ktorymi paskiem ide leb w leb) ale nie moglem spotkac nic konkretnego. Az tu nagle wracajac do domu ulica Grochowska, pozniej Targowa na ostatnich swiatlach przed 4 spiacymi stanolem na lewym pasie. Oczywiscie znajac doskonale ta krzyzowke zostawilem skrajny lewy wolny (konczy sie po 200 metrach) aby dac szanse temu ktory sprobuje sie wpierniczac. Oczywiscie po raz kolejny jak na zlosc nic, az tu nagle kiedy ruszylem sobie na zielonym widze leci cos lewym, no to ja na jedynce but do konca, dwoja do konca a mnie wyprzedza wspomniane Cinquecento. Niestety kierowca nei czul sie zbyt pewnie i troche wychamowal co pozwolilo mi troche podgonic i zjechac na prawy aby go nie wepchnac w przystanek tramwajowy.
No i stajemy przy Wilenskim na swiatlach ja patrze i oczom nie wierze, Cinquecento - lakier morska zielen, dokladki i spoylery jak ze Słomczyna i do tego niebieskie zegary (za to szacuneczek bo takie same mam w pasku) i wielka wlepa na tylniej szybie CENTOMANIA a pod wlepa taka buzka. Zeby bylo malo to w tylnim zderzaku korek do LPG.
No to mysle sobie ze zaraz goscia naucze jak sie jezdzi, i tak jechalismy razem Jagielonska do Ronda Starzynskiego, a pozniej w prawo jak na Tarchomin. Ja wypadlem pierwszy z ronda a ze podpuscil mnie jakis fagas w Corolli Verso (czy jak ona sie tam nazywa) to przelecialem na zoltym a Cienki zostal. No to ja mowie sobie poczekam - i tak w miare plynnie jechalem az do Auchan a Cienkiego nie widac. Tym razem stoje sobie na prawym a ten wariat znowu mnie wali z lotnego, z tym ze tym razem juz na koniec dwojki zjechalem mu na lewy zeby sie zmiescil. Przyznam ze pozniej bardzo ciezko bylo go dogonic miedzy samochodami, ale w koncu juz prawie przy moich ostatnich swiatlach stanelismy na skrajnym prawym za Impreza. No to impreza poszla, cienki za nia, a ja odrazu na srodkowy i wyprzedzam ale powoli cienkiego, staralem sie go wpuscic ale nie kierowca nie wyczul moich intencji i wychamowal a pozniej gestem reki przeprosil. No to nastepne swiatla ul. Mehofera czyli moj skret w lewo - ale mowie nei odpuszcze do chwili kiedy staniemy obok, niestety to sie nie powiodlo a poszlismy tylko z rolowanca tak od okolo polowy mojej dwojki. Jestem w wielkim szoku bo odchodzilem mu mniej niz wczesniej opisanej Meganie 2.0 16V. Mysle ze pod koniec 3ki mialem z 2 dlugosci i wcale nie odjezdzalem. Pozniej gest podziekowania i nawrotka.
Jezeli ktos zna kogos z Centomani to bede wdzieczny za info co tam siedzi - z dzwieku silnika wnioskuje ze to jakies 1.2 z punto ale nie jestem pewny. Bardzo jestem ciekawy w ile on sie kreci i czy ma cos nadlubane, bo z zewnatrz to normalnie wiejski tuning.
aha zapomnialem dodac ze ponownie skillowalem tego Cmaxa czy Smaxa z ktorym sie kiedys cialem - bylo tak jak wczesniej czyli delikatnie odjezdzalem. Niestety nie udalo mi sie ponownie zapytac co tam ma za silnik.
U mnie ziomki sprowadzają z Włoch 1.2 16v 85 koni w serii i to wsadzają do cc. Odchudzony lata jak wściekły. Kolega takiego ma, jeszcze będzie to dłubał. To mógł byc też 1.2 8v ostro zdłubany, albo cos na dole z 1.1. Możliwości wiele, sam jeździłem takim na ostrym wałku, kręcił się do 8000 na luza.
Bad-i, masz głód jeżdżenia po maxie. Może sobie w Lublinie na niedzielę tor domówimy i polatam coś extra,hehe...
auto: stara beta
silnik:: ...
moc: 280km Pomógł: 63 razy Dołączył: 29 Mar 2006 Skąd: olkusz
Wysłany: Śro 07 Mar, 2007
jeahhh Bad-i, Te cc i sc to czasem potwory niezle, nigdy nie wiadomo co w nich siedzi,
tak dalej
głód jezdzenia jest, szkoda ze nie cliowką
ale wiadomo, jakby zobaczyli clio to slinka pocieknie, kopara opadnie i pojezdzone
killuj ile mozesz.
zdrowia (jak to zwykł mowic jeden znajomek)
auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 07 Mar, 2007
taki opis znalazlem na stronie tego goscia:
Silnik:
Po 7 latach i 200 kkm swap z 700 na 1100. Po natępnych 80 kkm i dwóch latach swap na 1200 8V 73 kM. Przy okazji dłubnięta i splanowana głowica, zawory i gniazda zrobione na trzy kąty, dłubnięty kolektor ssący. Dolot Yankowy i filtr stożkowy. Kolektor wydechowy Palio 4-2-1, rura 50 mm środkowy 50 mm i końcowy tłumik przelotowy KN. Wałek seria 866. Tuning kompa w wykonaniu Tommiego. Oceniana moc 90 kM. Skrzynia S-kowa.
Zawieszenie:
Lato sprężyny AP -40/40 (usiadł niżej) amorki skracane i utwardzane Wierzbickiego. Zima sprężyny sporting i amorki B-4 przód, tył sporting.
Hamulce:
Przód tarcze wentylowane 257 mm (Doblo diesel), tył bębny seria.
Koła:
Lato alufelgi 14/6 Tipo abarth, opony 185/50, zima stalówki Punto 14/5,5 opony Kleber 155/65.
Nadwozie
Usunięty znaczek na masce, usunięte kierunki boczne na błotnikach, usunięte nalepki, zamek i wycieraczka na klapie. Oklejone słupki i przyciemnione szyby boczna i tylna. Dołożona lotka na klapie tylnej.Białe przydymione kierunki przednie i czarne obudowy reflektorów. Zderzaki typu EBA.
[ Dodano: Sro 07 Mar, 2007 ]
on podaje ze ma 8,7 do setki i 200 km/h na max :550:
hehe no wlasnie wyslalem Ci linka do tej stronki w shoutboxie nie wiem na ile ten opis jest aktualny.. czasy sa z ostatniego Bemowa!! ale.. wiem ze mialo cos teraz byc dlubane nie wiem jak to sie nazywa jakies turbo burbo czy cos takiego, ale ja nie wiem nie znam sie ale chyba jeszcze nie ma..
_________________ www.08PSS.pl - Cat Cams/ Fujita/ Magnaflow/ Milltek/ Momo/ Samco/ Woessner
Peugeot 206GT:
Stage I: 170,8 HP przy 6949 rpm/ 207,2 Nm przy 5186 rpm/ masa: 940 kg
auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 07 Mar, 2007
eM napisał/a:
8.7 do 100 nie powala
Laguna katalogowo 8,6 do 100 - a scigajac sie z takim tjunigiem i dajac rade ledwo co to do glowy przychodzi tylko jedna mysl. WTF - albo musze zdlubac takie gówno zeby tez niz jezdzic
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach