Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Poczta   Rejestracja   Zaloguj   Album


Poprzedni temat «» Następny temat
Znowu dyskusja o niezawodnosci
Autor Wiadomość

pcs 
dodatkowe kategorie


auto: volvo 240 turbo
silnik:: B204gt
moc: 200km
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 06 Gru 2005
Skąd: WW

Wysłany: Pią 30 Mar, 2007   

Ja mam tu pytanie do fan klubu niezawodnych toyot: czemu 25% avensisow jezdzi bez swiatel? kiedys myslalem ze problem dotyczy tylko tych z xsenonami, w ktorych co pol roku trzeba wymieniac zarowki za 800zl, ale ostatnio spotkalem 2 sztuki bez swiatel z tylu?
 
 

anjas 
Penetrator
Szok tato QP


auto: Izera RS
silnik:: H00Y
moc: 51kWkm
Pomógł: 81 razy
Dołączył: 13 Gru 2005
Skąd: bobrowinów

Wysłany: Pią 30 Mar, 2007   

troche się poczuwam do przynależności do klubu "niezawodnych toyot" ale nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie.
Być może dlatego, że nie mam szczęścia spotkania tych toyot bez świateł. Ale 25% to sporo, więc chyba mam jakieś wyjątkowe szczęście.
W takiej sytuacji mogę mówić tylko o swoim doświadczeniu: a w toyocie nigdy nie miałem problemu ze światłami. Ale żarówki w światłach mijania przepalały mi się nagminnie w hondach - kiedyś w Civicu (do dupy, bo trudno było zmienić) a później w Accordzie (luz, bo wymiana była bardzo swobodna). Żarówka przepalała się średnio raz na rok. Na szczęście w Preludzie się nie przepala.
 
 
 

Michał 
Penetrator


auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km
Pomógł: 78 razy
Dołączył: 04 Gru 2005
Skąd: Warszawa Wola

Wysłany: Pią 30 Mar, 2007   

Cytat:
Ja mam tu pytanie do fan klubu niezawodnych toyot: czemu 25% avensisow jezdzi bez swiatel? kiedys myslalem ze problem dotyczy tylko tych z xsenonami, w ktorych co pol roku trzeba wymieniac zarowki za 800zl, ale ostatnio spotkalem 2 sztuki bez swiatel z tylu?


Ziom, człowieniu, prosze cie. Stary miał carine e , w kombiaku, 2.0 gli, najebał w 3-4 lata 250 tysiecy ( non stop POLSKA-ITALIA ) i dwa razy mu sie lewa zarówka przepaliła. Ale nie, avensisy jedzą bez swiateł ehhh. Panowie bądzmy szczerzy.
Miałem korolke , cos ponad 130 tys przebiegu i latała przepięknie. Teraz mam saxo 100 tysia przebiegu i wszystko w zawiasie do wymiany . Belka, wachacze , jakies pierdoły. Ale nie, toyoty sie psują. ehhhhhhhh , spojrzmy prawdzie w oczy .....
 
 
 

Michał 
Penetrator


auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km
Pomógł: 78 razy
Dołączył: 04 Gru 2005
Skąd: Warszawa Wola

Wysłany: Pią 30 Mar, 2007   



lalalalalalallalalala nie ma to jak dobry francol , pyszna renówka.
sorry pcs.
 
 
 

pcs 
dodatkowe kategorie


auto: volvo 240 turbo
silnik:: B204gt
moc: 200km
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 06 Gru 2005
Skąd: WW

Wysłany: Pią 30 Mar, 2007   

ja nie mowie o carinach czy corollach (te prawie nigdy nie maja ksenonow), mowie o nowych avensis, ktore notorycznie spotykam z ledwo tlacymi sie ksenonami. Kolega z pokoju obok w pracy (ktory jezdzi tylko toyotami od xx lat) ktory ma avensis na xenonie co pare miesiecy narzeka ze mu swiatla slabiej swieca a w serwisie ciagle mu sie glupio tlumacza ze ten model tak ma ... Twierdza ze to z powodu brudnych reflektorow i wciskaja mu komplet zarowek za 800zl. Temat poruszylem bo w ciagu 2 dni spotkalem dodatkowo 2 avensisy bez swiatel z tylu (obu) wiec mnie zaciekawilo czy to jakis generalny problem ze swiatlami w tym modelu...
 
 

ps 
first...


auto: Accord
silnik:: 2.0
moc: niewielkakm
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 06 Gru 2005
Skąd: GE/CH

Wysłany: Pią 30 Mar, 2007   

W mojej rodzinie jest Avensis od 3 lat - zero problemów, moze poza odpadającymi deklami (zauważcie że wiele awensisów ma kołpaki przyczepione takimi plastikowymi opaskami :D ), ale to w sumie pikuś. O klopotach z xenonami nie slyszalem. A jesli chodzi o tylne, to miales szczescie zobaczyc dwa statystyczne wyjatki - zagraj w totka! ;)
 
 
 

saxorulez 
aka petrolhead


auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km
Pomógł: 98 razy
Dołączył: 05 Gru 2005
Skąd: zadupie

Wysłany: Pią 30 Mar, 2007   

U mnie tak..
Carina II - 170kkm (wymienione amortyztory tylnej klapy bo opadała po otwarciu)
Corolla 1.4 XLi 150kkm
Carina E 2.0 GLI (latało ostro co Michał jak na swoją pojemność i klasę..) - 170kkm - wysrała się maglownica ale okazało się ze to była jakś seria z kiepskimi maglownicami, i Toyota wzywała na nprawy (tylko do nas list jakoś nie dotarł)
Yaris 1.0 170kkm - amortyzatory dosyć szybko się zuzyły, raz łącznik stabilizatora

dla porównania:

Clio II 1.2 benzyna - odkręcajacy sie wachacz, rdzewiejacy próg oraz rozklejajaca się przednia szyba i przeciekajacy zbiorniczek na spryskiwacze. To wszystko w ciagu 25kkm - auto rozbiłem :D

Ale w skrócie i na szybko powiem jedno - Clio 100 razy przyjemniejsze do jazdy od Yarisa - zarówno pozycja za kierownicą, parametry silnika (papierowo gorzej) ale autkiem lepiej się jeżdziło.

Teraz nadal wolałbym Clio od Yarisa - większy wybór silników, normalne wnętrze a nie jakiś kosmos.

U mnie w domu teraz Hondy rządzą. Bo nowy Avensis jest nudny jak flaki z olejem.. a Laguna zbyt awaryjna.
_________________
when the flag drops the bullshit stops



.....action speaks louder than words....
 
 
 

lagadula
[Usunięty]

Wysłany: Pią 30 Mar, 2007   

Ale o czym wy mówicie ?? O żarówkach ?? Na polskich drogach...... ??
 
 

Niemy 
Jeszcze 4 dni...


auto: Saxo VTS
silnik:: 1,6 16V
moc: 145km
Pomógł: 41 razy
Dołączył: 14 Sty 2006
Skąd: Gliwice

Wysłany: Pią 30 Mar, 2007   

psvts napisał/a:
moze poza odpadającymi deklami (zauważcie że wiele awensisów ma kołpaki przyczepione takimi plastikowymi opaskami )


ja mysle ze te dekle tak same nie odpadaja
pytales sie ile ori dekiel w as&o kosztuje?
kumpel sie pytal do corolki i uslyszal......uwaga! 360zl :550:
takze juz wiesz po co te tyrtyrki na deklach :)
 
 
 

Loko 
Dr. Scheffler dzwoń 500 000 529


auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 16 Lut 2006
Skąd: Kraków

Wysłany: Sob 31 Mar, 2007   

Kune napisał/a:
BARANMC napisał/a:


powiem ci szczeze ze z VRą jeszcze nie miałem problemow :684:


to dobrze :) i nie chciej... szczegolnie z silnikiem ;)

tak swoja droga bylem zaskoczony ze 2.8 litra potrafi tak malo spalic w miescie.

Co do DU to wiekszosc silnikow (jak nie wszystkie?) to pochodne od Opla, 2.0 w Nubirze to nic innego jak XEV z Opla, nastepca slawnego c20xe.
Dla mnie jedynym prawdziwym DU jest ESPERO, mialo swoj styl.

Co do Opli to mialem Vectre B... i nie moge narzekac, wszystko bylo git. Kumpel upala Astre GSI 8v i jezdzi, jezdzi, jezdzi, jezdzi... i nic sie nie dzieje.


A to jedyne prawdziwe du to jest po prostu nieudany projekt citroena xantii.
Jak goście w citroenie zobaczyli co paparuch im narysował w projekcie jako xantie to się szybko pozbyli tego i sprzedali projekt daewoo :D
 
 
 

saxorulez 
aka petrolhead


auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km
Pomógł: 98 razy
Dołączył: 05 Gru 2005
Skąd: zadupie

Wysłany: Sob 31 Mar, 2007   

Cytat:
A to jedyne prawdziwe du to jest po prostu nieudany projekt citroena xantii.
Jak goście w citroenie zobaczyli co paparuch im narysował w projekcie jako xantie to się szybko pozbyli tego i sprzedali projekt daewoo


Nie prawda.. DU Espero to kolejna ewolucja Opla Ascony :P
_________________
when the flag drops the bullshit stops



.....action speaks louder than words....
 
 
 

ps 
first...


auto: Accord
silnik:: 2.0
moc: niewielkakm
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 06 Gru 2005
Skąd: GE/CH

Wysłany: Sob 31 Mar, 2007   

saxorulez napisał/a:
Cytat:
A to jedyne prawdziwe du to jest po prostu nieudany projekt citroena xantii.
Jak goście w citroenie zobaczyli co paparuch im narysował w projekcie jako xantie to się szybko pozbyli tego i sprzedali projekt daewoo


Nie prawda.. DU Espero to kolejna ewolucja Opla Ascony :P



Obaj macie racje :D [/fade]
 
 
 

Niemy 
Jeszcze 4 dni...


auto: Saxo VTS
silnik:: 1,6 16V
moc: 145km
Pomógł: 41 razy
Dołączył: 14 Sty 2006
Skąd: Gliwice

Wysłany: Sob 31 Mar, 2007   

je tez slyszalem ze to miala byc xantia
 
 
 

lagadula
[Usunięty]

Wysłany: Sob 31 Mar, 2007   

Coś jest na rzeczy z Avensisem. Wczoraj , pierwszy napotkany miał jedno przednie swiatło "przygaszone" (Xenon)
 
 

dzik 
Zafurczał mi rano!
wolne renuary


auto: r5
silnik:: F7R,C1J
moc: 161,???km
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 13 Gru 2005
Skąd: wawka

Wysłany: Sob 31 Mar, 2007   

lagadula napisał/a:
Ale o czym wy mówicie ?? O żarówkach ?? Na polskich drogach...... ??


Hmm, tylko ze w corolkach jedna zarowka przepala sie 4x czesciej od drugiej. Nie pamietam tylko czy lewa czy prawa. Nie tylko w PL.

Uwielbiam statystyki, jak wychodze z psem na spacer to statystycznie mamy po trzy nogi.

wg jakiegos tam najnowszego testu niezawodnosci wygrywa... dacia logan.
Nie moge teraz tego znalezc, ale padlem jak to przeczytalem.

Dacia to ten sam pomysl co daewoo, stare technologie wyprodukowane dzisiaj.
Cos w tym jest, kiedys odtwarzacz cd to byl szczyt techniki a te najlepsze zyly rok, dzisiaj w chinal tluka za 0.5$ sztuka i sa niezawodne.
Wg mnie samochody za szybko obecnie sie zmieniaja.
_________________
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Design by: DesignerCase.net fitting by szpak
Strona wygenerowana w 0.07 sekundy. Zapytań do SQL: 8