[Bart]

[Kuner]

Bart - do tablicy
Co sądzisz? http://moto.allegro.pl/fi...2649803771.html
Cholernie tani, na zewnątrz ładny itp...

Swoją drogą oglądając busy zauważyłem że te za 5 tyś sa niewiele gorsze od tych za 10 Zatem wolę te 5 w naprawy wsadzić...

[Bart]

Na fotach nie wygląda źle, w sumie tylko tyle mogę powiedzieć. Trzeba by z bliska pooglądać co i jak.
Niedawno przeglądałem dostawczaki na allegro i ten wydał się całkiem ciekawy:
http://moto.allegro.pl/su...2622501528.html
(jeśli opis jest prawdziwy to może być całkiem niezły egzemplarz, ale znając życie może być całkiem inaczej )

[Kuner]

[Mick]

tia...
do pewnego momentu znałem, później brali się za zrobienie blacharki.
Powiększał zwężke na turbinie, zakładał jakieś głupoty itp.

ale do momentu jak samochód widziałem i czasami nim jeździłem to było wszystko ok.
Ale czy za 10 K warto to tego nie wiem...

[Kuner]

czyli pewnie jest jak mówiłem. czy kupisz za 5 czy za 10 to musisz wsadzić w niego tyle samo worków złota

[Kuner]

Bart, ponownie do tablicy

Powiedz mi - czemu te Daily są takie tanie? Nie mówie konkretnie o tym modelu ale w cenie do 15 tysi to można już przebierać. Dobre to to jest?

http://otomoto.pl/iveco-i...k-T3768738.html

[Bart]

Daily ma swoje wady - jest ciężki, ma bliźniaki i dość krótkie przełożenia = dużo pali i ma małą (rzeczywistą) ładowność. Poza tym to solidny dostawczak oparty na ramie z bardzo trwałym motorem 2.8 (C11/13/15), później pojawiły się także 2.3 i następca 2.8 - 3.0 (najmocniejsze miewają ponad 200KM ).
Z racji bliźniaków i ramy 99.5% użytkowników przeładowuje je dramatycznie, więc po dupie dostają całe życie.
No i tu się pojawia kluczowa kwestia - ogromna większość tych samochodów jest w chuj zużytych, naprawianych po taniości i z podokładanymi lagami do tylnych resorów (paaanie, 6 ton my wieźli i szedł jak burza!), znalezienie ładnego i nie wymęczonego egzemplarza za taką kasę to jak wygrana w lotka.

[Kuner]

Rozumiem.
Powiem tak. Mam 15-16 kzł i potrzebuje coś kupić w takich gabarytach i to w przeciągu tygodnia do dwóch maks... Co poradzisz?

[Bart]

Wolałbym dostawczaka z przednim napędem - puste rwd w zimie to walka o przetrwanie, przez pierwsze pół godziny jest zabawnie, ale jak trzeba w trasę ruszyć jest bardzo kiepsko.

W takim budżecie skupiłbym się na stanie konkretnego egzemplarza i unikał tylko jakichś poprzekładanych w szopie anglików czy innych dziwnych wynalazków.

[jozekrj]

Jak nie będziesz woził więcej niż 1.5t to bierz Ducato Jumpera albo Boxera

Co do napędu przód kontra tył to najlepiej mieć 4x4