Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Poczta   Rejestracja   Zaloguj   Album


Poprzedni temat «» Następny temat
Hamulce - rozkminka
Autor Wiadomość

qbus 
Witamina A..


auto: Civic FN2
silnik:: K20Z4
moc: 201km
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 12 Gru 2006
Skąd: Myslenice

Wysłany: Nie 27 Sty, 2013   

Czyli masz odczucia takie jak moje? :)
Bo jeszcze długo trzeźwo myślał nie będę.
 
 
 

rabarbar
[Usunięty]

Wysłany: Nie 27 Sty, 2013   

Tak jest ,choc jak mi blokowało dupe przy 160 to myslałem inaczej
 
 

roj 
Rangi, rankingi, drabinki


auto: Clio
silnik:: znów jest
moc: ponad stokm
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 07 Kwi 2011
Skąd: WWa

Wysłany: Nie 27 Sty, 2013   

a propos blokowania tyłu:
im przyczepniejsza niewierzchnia tym łatwiej tył zablokować bo hamując efektywniej go odciążamy?
czyli im bardziej ślisko/mniej przyczepnie tym lepiej można wykorzystać hamulce z tyłu?
_________________
Kenet napisał/a:
Najważniejsze tak czy siak to dobrze się bawić, w sumie to mi opona w jeździe nie przeszkadza, tak jak muzyka w tańcu, więc nie narzekam tylko napier...lam xD
 
 

Kenet 
Mam grzybicę stóp


auto: Skoda 105L
silnik:: 1049 cm3
moc: 43km
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Paź 2010
Skąd: Warszawa

Wysłany: Nie 27 Sty, 2013   

Moim zdaniem nie i nie, to są za duże uproszczenia bo problem jest bardzo złożony.
_________________
Cytat:
przyczyna dzwona taka sama jak ostatniego dacha... czyli bomba na pałę po drodze której nie znam bez opisu...
 
 

Kamill 
japa trolu!


auto: Ducato
silnik:: 2.3
moc: 110km
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 27 Mar 2011
Skąd: Wilanów 90210

Wysłany: Nie 27 Sty, 2013   

Ja wiem tyle, jak miałem odłączony abs elektronicznie (z przodu duży hamulec jak w m3, tył seria) to blokowało mi tył, więc hamowałem tylko na wprost, a nawet wtedy potrafił puścić dym z tylnej osi, hamulce były niepewne, ciżko było coś wyczuć. Wczesniej jak mialem abs na seryjnym hamulcu było bardzo dobrze, więc naprawiłem abs i jest gitara, robie mocne dohamowania na inicjacji zakretu i jest stabilnie, wczesniej robił bym już zasłone dymną.
 
 
 

roj 
Rangi, rankingi, drabinki


auto: Clio
silnik:: znów jest
moc: ponad stokm
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 07 Kwi 2011
Skąd: WWa

Wysłany: Nie 27 Sty, 2013   

Kenet napisał/a:
Moim zdaniem nie i nie, to są za duże uproszczenia bo problem jest bardzo złożony.

nic nie kumam w takim razie :rotfl:
jeśli masz korektor (limiter/opóźniacz) to w uproszczeniu jakbyś ustawił na sliku na suchy asfalt a jak na r1r w deszczu na tej samej trasie w astrze?
_________________
Kenet napisał/a:
Najważniejsze tak czy siak to dobrze się bawić, w sumie to mi opona w jeździe nie przeszkadza, tak jak muzyka w tańcu, więc nie narzekam tylko napier...lam xD
 
 

qbica 
bana czy banana?
uuups


auto: 106 XSi & 1
silnik:: 1.4 8v | 1.6 8v
moc: 94 | 103km
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 18 Lip 2009
Skąd: Ustroń

Wysłany: Nie 27 Sty, 2013   

GeKo napisał/a:
Moze za głupi jestem, ale nie wiem co ma dać większa tarcza z takim samym zaciskiem i klockiem, w sile hamowania. Powierzchnia tarcia się nie zwiększa, więc co decyduje że auto hamuje wtedy lepiej?
To że łapiąc za krawędź tarczy łatwiej ją zatrzymać niż gdyby ją chcieć złapać za piastę? Bo tylko tak sobie to potrafię wytłumaczyć.


Ja taak mam w Reno, czyli zacisk i klocek ten sam tylko wieksza tarcza. Fura hamuje o wiele lepiej i trudniej go zagrzac.
Tak jak pisał Miniac, większe ramie=większa siła. W rowerze miedzy tarczą 160mm a 203mm była przepaść w działaniu hamulca na takim samym zacisku i klockach :)
_________________
Kubica & Lapczyk RallyTeam
 
 
 

Kamill 
japa trolu!


auto: Ducato
silnik:: 2.3
moc: 110km
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 27 Mar 2011
Skąd: Wilanów 90210

Wysłany: Nie 27 Sty, 2013   

qbica napisał/a:
GeKo napisał/a:
Moze za głupi jestem, ale nie wiem co ma dać większa tarcza z takim samym zaciskiem i klockiem, w sile hamowania. Powierzchnia tarcia się nie zwiększa, więc co decyduje że auto hamuje wtedy lepiej?
To że łapiąc za krawędź tarczy łatwiej ją zatrzymać niż gdyby ją chcieć złapać za piastę? Bo tylko tak sobie to potrafię wytłumaczyć.


Ja taak mam w Reno, czyli zacisk i klocek ten sam tylko wieksza tarcza. Fura hamuje o wiele lepiej i trudniej go zagrzac.
Tak jak pisał Miniac, większe ramie=większa siła. W rowerze miedzy tarczą 160mm a 203mm była przepaść w działaniu hamulca na takim samym zacisku i klockach :)

Oczywiście masz też dłuższe jarzmo pod większa tarcze, bo inaczej ramię było by takie samo. :)
 
 
 

qbica 
bana czy banana?
uuups


auto: 106 XSi & 1
silnik:: 1.4 8v | 1.6 8v
moc: 94 | 103km
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 18 Lip 2009
Skąd: Ustroń

Wysłany: Nie 27 Sty, 2013   

Kamill napisał/a:
qbica napisał/a:
GeKo napisał/a:
Moze za głupi jestem, ale nie wiem co ma dać większa tarcza z takim samym zaciskiem i klockiem, w sile hamowania. Powierzchnia tarcia się nie zwiększa, więc co decyduje że auto hamuje wtedy lepiej?
To że łapiąc za krawędź tarczy łatwiej ją zatrzymać niż gdyby ją chcieć złapać za piastę? Bo tylko tak sobie to potrafię wytłumaczyć.


Ja taak mam w Reno, czyli zacisk i klocek ten sam tylko wieksza tarcza. Fura hamuje o wiele lepiej i trudniej go zagrzac.
Tak jak pisał Miniac, większe ramie=większa siła. W rowerze miedzy tarczą 160mm a 203mm była przepaść w działaniu hamulca na takim samym zacisku i klockach :)

Oczywiście masz też dłuższe jarzmo pod większa tarcze, bo inaczej ramię było by takie samo. :)

no tak, bo inaczej by wieksza tarcza nie weszła :)
_________________
Kubica & Lapczyk RallyTeam
 
 
 

kubas 
DJ Sparky
205 RULA !


auto: 205/C4
silnik:: tu5j2
moc: ~100km
Pomógł: 73 razy
Dołączył: 25 Mar 2007
Skąd: Bydgoszcz

Wysłany: Nie 27 Sty, 2013   

A u mnie jest tak:

tył i przód taka sama średnica tarczy tylko że tył jest nie wentylowany. Tłoczek ma większą średnicę z przodu. Bez korektora (willwood) blokowało tył na każdym hamowaniu i fure stawiało bokiem. Założenie korektora pozwoliło wyeliminować ten problem w 100% Na krótkich próbach skręcając odpowiednio korektor miałem fajny balans hamulców, a na dłuższych próbach gdzie tył się dogrzał też inaczej ustawiałem korektor i hamulce działały super. Także willwood u mnie spełnia w 100% swoją rolę.

Miniac skoro nazywasz korektor "spowalniaczem" to co jest nie tak ? :D przecież hebla w podłodze nie trzyma się 10s więc ciśnienie się raczej nie zdoła wyrównać :)
 
 
 

luki 
ja! ja! wybierz mnie shrek!
:x :x


auto: 106 & Buggy
silnik:: 1.3 & 1.8
moc: 100? & 90?km
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Sty 2012
Skąd: Rzeszów

Wysłany: Nie 27 Sty, 2013   

jaki korektor byście polecili do "sterowania" tyłem ? pokrętło ? dźwignia ?
_________________
 
 
 

faldzip 
hybrex
saxo...


auto: Saxo / Xsara
silnik:: 1.6 / 1.6
moc: 0 / 110km
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2010
Skąd: Warszawa

Wysłany: Nie 27 Sty, 2013   

luki napisał/a:
jaki korektor byście polecili do "sterowania" tyłem ? pokrętło ? dźwignia ?

w zaleznosci od wymagan:
1. taki zgodny z homo (lub taki ktorego sie nie przyczepia)
2. taki jaki Ci bardziej pasuje

roj, ja bym dal na przyczepny asfalt mniej tylu a na mokre/sliskie wiecej tylu. Z reszta tak jezdzilem, ze mialem teraz mocno na tyl i na sniegu szutrze bylo zajefajnie, ale na suchym na r888 to jak na prostych kolach do nawrotu hamowalem, to co drugi raz wpadalem na niego juz tylem :]
_________________
czyt. faldżip
 
 

roj 
Rangi, rankingi, drabinki


auto: Clio
silnik:: znów jest
moc: ponad stokm
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 07 Kwi 2011
Skąd: WWa

Wysłany: Nie 27 Sty, 2013   

faldzip napisał/a:

roj, ja bym dal na przyczepny asfalt mniej tylu a na mokre/sliskie wiecej tylu. Z reszta tak jezdzilem, ze mialem teraz mocno na tyl i na sniegu szutrze bylo zajefajnie, ale na suchym na r888 to jak na prostych kolach do nawrotu hamowalem, to co drugi raz wpadalem na niego juz tylem :]

czyli coś tam zrozumiałem chyba.
takie ustawienie wynika z tego, że na śliskim i tak zablokujemy szybciej przód (więc i tak trzeba odpuścić albo hamować delikatniej) i dodatkowo nie odciążamy tak mocno tyłu hamując?
_________________
Kenet napisał/a:
Najważniejsze tak czy siak to dobrze się bawić, w sumie to mi opona w jeździe nie przeszkadza, tak jak muzyka w tańcu, więc nie narzekam tylko napier...lam xD
 
 

faldzip 
hybrex
saxo...


auto: Saxo / Xsara
silnik:: 1.6 / 1.6
moc: 0 / 110km
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Paź 2010
Skąd: Warszawa

Wysłany: Nie 27 Sty, 2013   

roj napisał/a:
faldzip napisał/a:

roj, ja bym dal na przyczepny asfalt mniej tylu a na mokre/sliskie wiecej tylu. Z reszta tak jezdzilem, ze mialem teraz mocno na tyl i na sniegu szutrze bylo zajefajnie, ale na suchym na r888 to jak na prostych kolach do nawrotu hamowalem, to co drugi raz wpadalem na niego juz tylem :]

czyli coś tam zrozumiałem chyba.
takie ustawienie wynika z tego, że na śliskim i tak zablokujemy szybciej przód (więc i tak trzeba odpuścić albo hamować delikatniej) i dodatkowo nie odciążamy tak mocno tyłu hamując?

dokładnie tak to tez rozumiem :) czyli podsumowując:
mniejsza przyczepnosc -> delikatniej hamujemy -> mniej dociazamy przod i mniej odciazamy tyl -> czyli docisk (a z tym i przyczepnosc - wiadomo przeciez, ze sila tarcia to sila nacisku * wspolczynnik tarcia :) ) jest rozlozony bardziej rownomiernie -> silę hamowania tez rozkladamy bardziej rownomiernie, zeby odpowiednio wykorzystac ta przyczepnosc.

Ale wiadomo - jeden lubi tak a drugi inaczej :)
_________________
czyt. faldżip
 
 

Wrobel 
Ile masz lat?


auto: 106
silnik:: 1,6 16v
moc: ?km
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 20 Lis 2010
Skąd: Myslenice

Wysłany: Pon 28 Sty, 2013   

Miniac napisał/a:
Odchudzasz tył auta, zakładasz bigbrake na przód, slicki i dalej blokuje przy mocnym ze 160kmh, bo za duże ciśnienie puszcza. Obniżasz "limiter" i przestaje blokować, ale stawia bokiem w zakrętach, więc jeszcze skręcasz. Osiągasz moment kiedy możesz hamować w łuku, ale wtedy brakuje siły/ciśnienia na prostych. Nie masz kontroli, nie ma dozowalności. W przypadku kiedy tył jest za mocny już z samego hardware'u to "limiter" się wg mnie nie nadaje.


nierozumiem... wymagasz od "prawdziwego korektora" aby pomyslal za kierowce czy chce hamowac w luku czy na prostych kolach?
_________________
Młody
"Teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. "
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Design by: DesignerCase.net fitting by szpak
Strona wygenerowana w 0.08 sekundy. Zapytań do SQL: 8