Clio mniej pali(jakieś 2 litry),gdy do bumy wrzucisz krótszy dyfer (dobry mod) to sie jeszcze zwiększy róznica.Ceny części chyba podobne ,z tym ze do bumy whuy używek w dobrych cenach.Ogólnie cena gratów wygrywa bmw,podobnie jest z podatniością na mody i cenami gratów do tego.
Co do przyjemności z jazdy-w seri jest szybsze clio,i mi sie nim lepiej upalało,z dwóch powodów-w seri buma to dość ociężała krowa,a clio to taki mały popierdalacz,po drugie ja jestem dupom wołowom i nie ogarniam rwd.Clio duzo lepiej hamuje,buma jest stabilniejsza.
Jesli to ma dawać głównie fun i planujesz mody to szedłbym w bume-przede wszystkim rwd, do tego za stosunkowo nieduże pieniądze mozna z tego zrobić naprawde fajny fur.
auto: Ducato
silnik:: 2.3
moc: 110km Pomógł: 44 razy Dołączył: 27 Mar 2011 Skąd: Wilanów 90210
Wysłany: Sob 22 Lut, 2014
A jak chcesz miec sprytne szybkie auto na miasto i przy okazji i na tor to clio.
Buma w serii nie jedzie nic w porownaniu do clio. To jest limuzyna w malym wydaniu.
auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km Pomógł: 72 razy Dołączył: 24 Maj 2007 Skąd: z Zakrzowa
Wysłany: Sob 22 Lut, 2014
ade napisał/a:
Ktoś miał obydwa auta albo miał okazje jeździć sporo jednym i drugim??
cóż, ja co prawda nie przeupalałem w BUMie całego sezonu, ale mam Clio i jeździłem bumą Rabiego na wyrazowie, która miała tylko starego bila na pokładzie, sprężyny M-pakietowe (rabi popraw jak sie mylę). Jeździłem w tedy pierwszy raz w zyciu RWD mocniejszym niz maluch, i pomimo tego ze w bumie na zakrętach opierałem sie raz o drzwi a raz o fotel pasażera, to jak już wysiadłem z niej po kilku okrążeniach to na Clio nawet mi sie patrzeć nie chciało, mimo ze zrobiłem nim wtedy jakiś dobry czas.
Bierz bume, wsadź przynajmniej jakieś b6 i jeden kubeł i daj spokój sobie z Clio, bo już w tym etapie samochód będzie dawał więcej funu, niż clio w podobnym setupie.
rabarbar [Usunięty]
Wysłany: Sob 22 Lut, 2014
Januszku,wszystko sie zgadza ale bil był nowiutki i staby grubsze m-pakietowe.
Tez uważam ze jesli to ma byc wyprute,dłubane i dawać głownie frajde to buma.Jesli ma robic wyniki w jakiś sprintach to clio.
Kamill jest kopalnią wiedzy o e36 więc wal do niego po porady jak z tego zrobić fajne auto (choć ze to limuzyna to sie nie zgodze)
to ma być daily driver:D ale już przewiduje przyszłość:P
zakładając, że laguna żony ma gwint h&r, turbo z megane rs i wydech przelotowy:P to można domyślać się jak może skończyć mój dupowóz:D
akurat jeśli chodzi o osiągi to wydaje mi się, że 328i jest na prostej dużo szybsze niż clio.. ale mniejsza z tym i tak byle nowy diesel jest szybszy więc żadna różnica:d
kusi mnie to rwd, jeszcze może taki compact jak ma kenet.. ale mało ich jest strasznie
auto: Integra type R
silnik:: b18c6
moc: 200km
Dołączył: 01 Sie 2012 Skąd: wwa
Wysłany: Pon 24 Lut, 2014
Tylko zmiana dyfra w becie to 200zł i godzina roboty, a szpera 800-100zł. A w clio?
Drugi mod do bmw 2.8 to kolektor z m50 za 200zł - wpada Ci 20 koni.
Trzeci mod nazywa się zima, wtedy nawet 316 jest magiczna
auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km Pomógł: 72 razy Dołączył: 24 Maj 2007 Skąd: z Zakrzowa
Wysłany: Pon 24 Lut, 2014
sajfer napisał/a:
Tylko zmiana dyfra w becie to 200zł i godzina roboty, a szpera 800-100zł. A w clio?
Drugi mod do bmw 2.8 to kolektor z m50 za 200zł - wpada Ci 20 koni.
Trzeci mod nazywa się zima, wtedy nawet 316 jest magiczna
przecież wszyscy mu to piszą ze jak chce cokolwiek modzić to tylko BMW. clio lepsze jest tylko jeśli obie fury miałby zostać całkowicie seryjne choć i tak wtedy będzie miało napęd nie na tą oś
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach