auto: Różne
silnik:: Różne
moc: Różnakm Pomógł: 51 razy Dołączył: 25 Sty 2010 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 15 Lip, 2017
Miniac napisał/a:
anjas napisał/a:
Trochę mnie kusi, żeby z rok nim pojeździć ale boję się, czy nie stanie się skarboną, choć do tej pory nie robił żadnych psikusów.
Są Audi i są A8mki. Nikt tego nie chce dotykać. Jak się zacznie sypać to będziesz jeździł między warsztatami na lawecie kantując że masz A6 by przyjęli.
Jak myślisz, że czemu auto za 500tys po kilku latach kosztuje 70? To samo z X6tkami, 6tkami, Cayenami.
Przez chwile miałem taką S8mkę. Po myjni w zimę przyrdzewiała tarcza do klocków i ruszając wyrwało jej mocowania do dzwona. Nowa tarcza ok 16tys PLN. Tej samej zimy zgasła nagle deska rozdzielcza (typowa usterka), wyjebał się komputer zarządzający prądem i ten od aktywnego zawieszenia...
Mój sąsiad, którego cenię jako mechanika ma to auto i generalnie porównał je do W220 - jak dbasz tak masz - jak kupisz dobry egzemplarz, to jedyne co może spłatać figla i kosztuje najwięcej to pneumatyczne zawieszenie - ale jeżeli naprawiasz je na normlanych częściach a nie u kowala to jest ok.
auto: RS
silnik:: 2.0
moc: 172km Pomógł: 14 razy Dołączył: 03 Sie 2010 Skąd: z kątowni
Wysłany: Sob 15 Lip, 2017
Dobra pojeździłem dzisiaj Honda i na 100% odpada. Głośna w chuj i to jeszcze tak nie przyjemnie, takie niskie buczenie jak auta w latach 90 z ulterem czy innym tuningowym tłumikiem. Nie wyobrażam sobie tym jeździć na co dzień. Dodatkowo jest narowista i trzeba mocno trzymac kiere podczas przyspieszania by to jechało na wprost. Jak dupowóz moim zdaniem odpada.
Mile zaskoczył mnie Golf wykończeniem w środku. Niestety nie udało sie przejechać. Gdyby można jakies kubełki wrzucić do R'ki to bym sie chyba nawet nie zastanawiał nad Foką.
auto: Cayane
silnik:: Tuaregoa
moc: np 182km Pomógł: 16 razy Dołączył: 18 Lis 2009 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 16 Lip, 2017
Rasputin napisał/a:
Dobra pojeździłem dzisiaj Honda i na 100% odpada. Głośna w chuj i to jeszcze tak nie przyjemnie, takie niskie buczenie jak auta w latach 90 z ulterem czy innym tuningowym tłumikiem. Nie wyobrażam sobie tym jeździć na co dzień. Dodatkowo jest narowista i trzeba mocno trzymac kiere podczas przyspieszania by to jechało na wprost. Jak dupowóz moim zdaniem odpada.
Piszesz o FK2 czy FK8? Bo o ile jeździłem FK2 i kompletnie mi nie podchodziła jako szybkie FWD, o tyle FK8 znacznie lepiej rokuje. (pomijam wygląd obu..).
Tutaj trochę o istotnych różnicach
_________________ Stefan ma dobre ciśnienie....
...w oponach!
auto: Golf 7R Variant
silnik:: 2.0T
moc: 300km Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Mar 2008 Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie 16 Lip, 2017
Rasputin napisał/a:
Dobra pojeździłem dzisiaj Honda i na 100% odpada. Głośna w chuj i to jeszcze tak nie przyjemnie, takie niskie buczenie jak auta w latach 90 z ulterem czy innym tuningowym tłumikiem. Nie wyobrażam sobie tym jeździć na co dzień. Dodatkowo jest narowista i trzeba mocno trzymac kiere podczas przyspieszania by to jechało na wprost. Jak dupowóz moim zdaniem odpada.
Mile zaskoczył mnie Golf wykończeniem w środku. Niestety nie udało sie przejechać. Gdyby można jakies kubełki wrzucić do R'ki to bym sie chyba nawet nie zastanawiał nad Foką.
Wystarczy wsadzic kubly z clio sport F1, lub megane jak sie nie myle.
_________________ www.interren.pl
Transport to usługa, nie przysługa.
Transport,spedycja krajowa i międzynarodowa
auto: RS
silnik:: 2.0
moc: 172km Pomógł: 14 razy Dołączył: 03 Sie 2010 Skąd: z kątowni
Wysłany: Nie 16 Lip, 2017
Miniac napisał/a:
Piszesz o FK2 czy FK8? Bo o ile jeździłem FK2 i kompletnie mi nie podchodziła jako szybkie FWD, o tyle FK8 znacznie lepiej rokuje. (pomijam wygląd obu..).
O FK2. FK8 jeszcze nie ma i pierwsze samochody maja sie pojawić dopiero w 2018r.
auto: Srebrne
silnik:: Mały
moc: 4km Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sty 2017 Skąd: Wro
Wysłany: Nie 16 Lip, 2017
Kilka lat temu pół forum woziło dupę hh z ryczącymi wydechami,w kubłach,na betonowym zawiasie a teraz im seryjny ctr czy evo nie pasuje na dupowóz
SKS !!!starość kurwa starość
auto: białe
silnik:: 2.3
moc: 350km Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Sty 2015 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 16 Lip, 2017
rabarbar napisał/a:
Kilka lat temu pół forum woziło dupę hh z ryczącymi wydechami,w kubłach,na betonowym zawiasie a teraz im seryjny ctr czy evo nie pasuje na dupowóz
SKS !!!starość kurwa starość
auto: Srebrne
silnik:: Mały
moc: 4km Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sty 2017 Skąd: Wro
Wysłany: Nie 16 Lip, 2017
Żeby nie było niedomówień,ja chętnie bym sie przesiadł do jakiegoś evo,do nowego ctr to juz moze nie ale tylko ze względów wizualnych.Pytanie brzmi -jeszcze mnie starość nie dopadła czy to kryzys wieku średniego ?
auto: RS
silnik:: 2.0
moc: 172km Pomógł: 14 razy Dołączył: 03 Sie 2010 Skąd: z kątowni
Wysłany: Nie 16 Lip, 2017
rabarbar napisał/a:
Kilka lat temu pół forum woziło dupę hh z ryczącymi wydechami,w kubłach,na betonowym zawiasie a teraz im seryjny ctr czy evo nie pasuje na dupowóz
SKS !!!starość kurwa starość
Święte słowa! Ale ja juz mam dosyć ryczących wydechów bo tez nie mam 24lat. Z resztą teraz nie trzeba miec ryczącego wydechu by auto dobrze brzmiało i się napędzało.
VW demówki R'ki nie mieli
PiTT, no właśnie w mustangu jakoś nie słyszałem o żadnym przypadku.
A RSy widziałem na własne oczy 3 uszkodzone sztuki (w tym jeden dealera, jeden mojego znajomego i jeden którego zrzucali z lawety jak akurat byłem na oleju fiestą).
Wszystkie w Warszawie.
Na forum fordtuning też był magister który mówił że auto na biało szło po odpaleniu, więc to pierwszy objaw uszkodzenia silnika.
Alexxx, możliwe. Kolega zaczął całą przygodę z uszkodzeniem motoru chyba w maju? A dopiero przedwczoraj przyjechał silnik do przekładki. Auto jeszcze na serwisie stoi.
Powiem tak. Chuj nie auto ten nowy RS. MK2 był mistrz. MK3 kupa.
Jeden kolega który właśnie latał kiedyś fiestą ST (przez niego zachorowałem na swoją) przesiadł się na RSa. Polatał rok. I co? Na wiosnęprzesiadł się na Golfa Clubsporta i jest zachwycony.
EDIT:
Jak to się mówi w handlarskim slangu - nie ma co porównywać gówna do twarożku - ale Fiesta ST jest ultra niezawodną maszynką do modzenia i naparzania po torze, podczas gdy seryjny RS jeźdżony do pracy w korpo wypierdala się po 9 miesiącach spokojnej jazdy.
I żeby było śmieszniej - to nie jest pytanie czy się wypierdoli - tylko bardziej kiedy to się stanie.
Są jeszcze inne plotki na temat zmienianych siników, ale to chyba ogólny wic nie będe czarnego PRu robił.
Franek, jak z tym Clubsportem, jechałeś może chociaż na prawym? Fajne to?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach