Kwity potrzebne przy rejestracji: (ze strony mojego Wydziału komunikacji w Pruszkowie )
Pojazd sprowadzony z państw Unii Europejskiej:
* Wniosek o rejestrację
* Faktura lub umowa zakupu za granicą (1x xero),
* Faktura lub umowa zakupu w Polsce (jeśli pojazd zakupiony przez pośrednika)(1x xero),
* Dowód rejestracyjny zagraniczny,
* decyzja o opłacie akcyzy (1x xero)
* decyzja urzędu skarbowego VAT 25 (1x xero)
* Badanie techniczne z okręgowej stacji kontroli pojazdów,
* Tłumaczenie na język polski wszystkich zagranicznych dokumentów,
* Tablice z pojazdu
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Śro 27 Cze, 2007
Dzięki Chlopaki - teraz znacznie prościej
Takie badanie techniczne to drogie chyba jest, 500zeta (???)
Z zagranicznych dokumentów jak rozumiem jest: dowód rejestracyjny, umowa kupna sprzedaży. Coś jeszcze ???
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km Pomógł: 78 razy Dołączył: 04 Gru 2005 Skąd: Warszawa Wola
Wysłany: Śro 27 Cze, 2007
badanie techniczne to 50- 100 zeta
nie, tylko to co napisałeś.
sosna8 [Usunięty]
Wysłany: Śro 27 Cze, 2007
saxorulez napisał/a:
Reasumując jeśli auto jest wyprodukowane w Japonii a ja jes sprowadzam z UE to przy pojemności do 2000 płace
akcyza 3,1%
cło 10%
plus wszystkie śmeici rejestracyjne i zwolnienie z VAT tak??
Coś nie tak!!!
Ja mam bryke z kraju kwitnącej wiśni ale sprowadzone z Włoch, a na fakturze była cena 1500zł więc nie ważne jak wysokie byłoby cło czy akcyza to opłaty są znikome!!!
auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km Pomógł: 78 razy Dołączył: 04 Gru 2005 Skąd: Warszawa Wola
Wysłany: Śro 27 Cze, 2007
ziom to co masz na fakturze a jaka była prawdziwa cena to są dwie różne ceny.
Ja kupiłem saxo za 5000 Euro, a na fakturze wpisałem 800 czy 1000 . Więc wiesz mieszkasz w polsce, jeszcze nie wiesz . Wszedzie krętacze
sosna8 [Usunięty]
Wysłany: Czw 28 Cze, 2007
ziomek właśnie o tym mówie że jest tak a nie inaczej
stąd też nie wiem po co 3 strony rozkminek w tym temacie
pisałem przecież co kogo obchodzi cło czy akcyza jak nikt o zdrowychh zmysłach nie ma w papierach że kupuje auta za 5000EUR tylko za 500EUR
więc te wyliczenia wszystkie to o kant pupy...
w pewnym momencie w tym topicu się pojawiła konkluzja że koszty sa horendalne i się nie opłaca sprowadzac
BZDURAAAAAAAAAAAAAAAAAA
trzeba w kalkulacji pominąc akcyze i cło bo to pomijalnie małe koszta są
auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km Pomógł: 78 razy Dołączył: 04 Gru 2005 Skąd: Warszawa Wola
Wysłany: Czw 28 Cze, 2007
Cytat:
więc te wyliczenia wszystkie to o kant pupy...
no wlasnie nie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie rozumiesz stary.
Są pewne płatnośći których nie przeskoczsz !! np: karta pojazdu, przegląd, rejestracja . Cło też sie zalicza do opłat stałych , ale jakie zaplacisz zależy od twojej roztropności !!
sosna8 [Usunięty]
Wysłany: Czw 28 Cze, 2007
michał to ty nie rozumiesz!!! :570:
nie ma cła i nie ma akcyzy!!! (pare złotych to wyniesie w sensie)
chyba że ktoś jest kretynem
1. Zakup samochodu - 8000 FR = 18 400 PLN
2. Numery w CH na wywóz na kołach - 300 FR = 690 PLN
3. Przegląd techniczny - 30 FR = 69 PLN
4. Spedycja (o co chodzi??? co to jest?) - 50 euro = 190 PLN
5. Cło - 0% = 0 PLN
6. Akcyza - 13,6% (samochód powyżej 2000 pojemności) x 18 400 PLN = 2505 PLN
7. VAT - (18 400 + 2 505) x 22% = 4 598 PLN
8. Opłata recyklingowa - 500 PLN
9. Tłumaczenia dokumentów - nie mam pojęcia, ale obstawiam ok. 200 PLN
10. Przegląd techniczny w PL - pewnie potrzebny, też nie wiem ile, ale obstawiam kolejne 200
11. Rejestracja w PL - nie mam pojęcia, ale obstawiam ze 150
punktu 5 i 6 nie ma (smieszne kwoty)
punktu 7 nie ma jak na firme sprowadzamy bo oni sobie mogą vat odliczyc czy tam jakos inaczej go nie placa albo płacisz go w wymiarze (śmieszna kwota + Smieszna kwota za akcyze) x 22% = jeszcze śmieszniejsza kwota
auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km Pomógł: 78 razy Dołączył: 04 Gru 2005 Skąd: Warszawa Wola
Wysłany: Czw 28 Cze, 2007
sosna człowieku, ale jak kupisz sobie nowego lexa to ci nikt na fakturze nie wpisze 100 E tylko prawdziwą kwote. Nie są tak chętni do wpisywania zaniżonych kwot !!
Matko boska, piszesz że punktu X nie ma a po czm dodajesz SZMIESZNA KWOTA . Ale jest !!
auto: brak
silnik:: brak
moc: 1km Pomógł: 23 razy Dołączył: 24 Lut 2006 Skąd: Wch
Wysłany: Czw 28 Cze, 2007
Oj dramatyzujecie z tymi wysokimi kwotami na rachunku. Raz na tydzień minimum mam okazje ogladać jakieś max 2-3 letnie auto klasy średniej wyższej i na umowie nigdy nie było wpisane więcej niż 1k euro. Zawsze dopisywane bylo na umowie ze automa uszkodzony zespol napedowy, wymaga interwencji lakiernika etc... i nigdy ni było żadnego problemu z tak sporządzonymi umowami. Tymbardziej jeżeli masz pokrycie w takiej umowie w komisie gdziekupiłeś auto wtedy mogą Ci skoczyć, nikomu nie można zabropnić żeby oddał Ci auto za bezcen, taki miał kaprys i tyle
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach