Wysłany: Czw 19 Paź, 2006 306 gti6 vs Xsara 1.9D proba sil w doslownym tego slowa znac
No i sie nacieszylem moim gti. Jezdze nim o 2 tyg Ale od pocztku:
W niedziele kolo 20 musialem jechac do wawy wsiadlem w auto troche padalo. Jade sobie spokojnie 80km/h trasa gdanska i zlapalo mnie czerwone swiatlo na skrzyzowaniu ulic Pulkowej(gdanska trasa) i Dzierzoniowskiej tam przy Mcdonaldzie. Spokojnie zachamowalem stoje jakies 10 sekund i nagle lup. Juz w myslach mam kurde nie no nowe auto. No wiec awaryjne wyciagam kluczyki ze stacyjki chowam gleboko do kieszeni i wysiadam. Patrze a tu xsara niema przodu. Mowie nie no taki dzwon dzwonie po policjie bedzie problem z ubezpieczeniem. Koles cos belkocze ze nie policji nie. Dzwonie babka pyta sie gdzie i jakie auta to jej mowie Peugeot 306 i Xsara prosi o numery swoje dyktuje i de do tylu zeby podyktowac z xsary i juz sie zalamuje patrze jacys bialorusini ( specjianie z malej litery wyjasni sie pozniej). No ale nic. Podaje i mowie ze prosze zeby szybko przyjechala bo jacys podejrzani typkowie. Dobra zjezdzam na pas zieleni oni tez. Podjezdza jakas laweta jak to zawsze bywa. Oni sie kreca ogladaja ja tez. I nagle patrze oni wsiadaja obydwaj do samochodu i wkladaja kluczyki do stacyjki. W tym momecie zaplailo mi sie czerwone swiatlo w glowie. Juz kiedys ganialem pijanego taksowkarza niechce jeszcze raz. Otworzylem szybko drzwi od pasarzera wyrwalem dluczyki ze stacyjuki oni sie zemna zaczeli szamotac, wyrzucilem je byle gdzie (chyba wpadly do studzienki kanalizacyjnej) wyrwalem sie od nich z auta i dyla. Jeszcze od jednego dostalo mi sie w glowe ale zdarzylem sie na szczescie uchylic i mnie tylko po wlosach przejechal. Zadzwonilem jeszcze raz na 112 i zaraz przyjechal patrol. Chlopaki sie uspokoili. Policjianci zrobili swoje objechali bialorusinow rowno- nalezalo sie im. Bylez zdziwiony pozytywnie, nawet dane sprawcy ubezpieczenie itd napisali mi sami na kartce i dali. Umowilismy sie ze dostana wyski mandat i niebede wnosil skargi o pobicie. Ustaliliusmy ze odrazu odjezdzam jeszcze przy nich zeby niebylo dymu jak oni znikna. Wsiadlem do auta i doturlalem sie do domu. Oni szukali caly czas kluczykow ale chyba im sie nieudalo znalesc Siedze w domu i po jakims czasie zaczol mnie kregoslup bolec. Pojechalismy na dyzur okazalo sie ze jestem troche poobijany. Jak waracalem kolo 1 z dyzuru to dalej tam stali. Co do auta to uszkodzenia sa duze bo oni wiechalo podemnie. Tylny pas zderzak obydwa blotniki klapa fotel kierowcy sie zlamal zmieniarka ( cos w nia uderzylo z rzeczy lezacych w bagazniku) radio wyrwalo z deski i sie zlamalo wydech wnbil sie w tylna belke chyba wachacze sie pogiely bo w kolo dostalem i w kraweznik podnosnik do kol zmiarzczylo. Podluznice na pierwszy rzut oka niesa pogiete miejmy nadzieje ze ta teza sie potwierdzi. Auto stoi juz w ASO w poniedzilek maja byc ogledziny. CIekawe i le wsyztko potrwa pewnie ze 3-4 tyg:(((
Ostatnio zmieniony przez kubag Czw 19 Paź, 2006, w całości zmieniany 1 raz
shorti [Usunięty]
Wysłany: Czw 19 Paź, 2006
kurcze fajna ta 306 i ten kolorek tez mi się podoba naparwde fajna, szkoda ze juz ją ktoś uszkodził a sytuacja no cóz mozna powiedziec z dupy :570:
auto: MZK KZK PKP
silnik:: zależy który
moc: jest w tobiekm Pomógł: 33 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: Katowice
Wysłany: Czw 19 Paź, 2006
Toś sie nacieszył autem Beznadziejna sytuacja z tymi goścmi, ale będe pamiętał na przyszłość jak cos takiego się stanie! Wspolczucia!
_________________ ...
JIMEK [Usunięty]
Wysłany: Czw 19 Paź, 2006
:546: co za akcja!
teraz tylko walcz czy ubezpieczyciel cie nie bedzie chcial wyrolowac i dac mniej hajsu. Dobrze zaregowales z tym szczupakiem po kluczyki :564: . Mi tez (bylem pasazerem) kiedys kolo wjechal w dupe i spierdzielil (!)
Cos dzisiaj jest jakis parszywy dzien bo jak wrocilem pod dom (starych) spotkalem pana ktory ewidentnie przyszedl na zwiady i patrzyl czy nikogo nie ma w domu zeby sie niebawem wlamac. co to qrva za kraj jest :563:
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią 20 Paź, 2006
Nie dość że wjedzie Ci taki w dupe, to ejszcze szarpać sie z nim trzeba, trzeba wybijać taki element i oczyscić swiat ze ścierwa. Same plusy tego będą.
współczucia...
coś złego jest w powietrzu... ja dzisiaj ja jadąc do pracy trafiłem kuropatwę.
Ale była jakaś zakręcona, bo wyszła na drogę przed samochodem... Próbowała odlecieć, ale było już za późno
współczucia...
coś złego jest w powietrzu... ja dzisiaj ja jadąc do pracy trafiłem kuropatwę.
Ale była jakaś zakręcona, bo wyszła na drogę przed samochodem... Próbowała odlecieć, ale było już za późno
"zakrecony" To wczoraj wieczorem w minsku koles chcial rzucic mi sie pod kola. tak sie rozgladal i patrzyl ze wlazl mi prawie pod samochod tak mnie skurwiel wystraszyl ze ogarna mnie parariz i nawet nie moglem go zjebac tak mnie zatkalo dobrze ze spierdolil spowrotem na chodnik jak uslyszal pisk opon dodam ze nie przechodzil na pasach.
auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km Pomógł: 53 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 20 Paź, 2006
Dariano napisał/a:
anjas napisał/a:
współczucia...
coś złego jest w powietrzu.
a ja wczoraj jade sobie siekierkowskim, a raczej juz zjezdzam na swoj EXIT (pojebany ten most jest.. ze szok.. ) a tam stoi kurwa dziadek nubira na srodku i kurwa mysli gdzie by pojechac.. wyhamowalem z jakichs 130.. do zera.. kurwa jeszcze sie lajza nawet nie spojrzal.. chyba go sparalizowalem bo klakson byl grany przez ladnych pare sekund.. i babcia tez siedziala i nawet glowa nie ruszyla.. a moze on zawalu dostal?? hehehe
_________________ Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
auto: 106 ITB, ///M3
silnik:: 1.6 8V
moc: 146++, 343km Pomógł: 80 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: ze wsi
Wysłany: Pią 20 Paź, 2006
wczoraj wracajac z wawy na wysokosci jedrzejowa... tuz za pasami na ulicy
lezal gosc pod folia... widok malo przyjemny... duzo policji, straz pozarna...
na poboczu stala astra... jakis PH :/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach