Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Poczta   Rejestracja   Zaloguj   Album


Poprzedni temat «» Następny temat
Ochrona lakieru
Autor Wiadomość

Maciusiowy 
Powiedź cos śmeisznego...


auto: GolfMk4
silnik:: V6
moc: 500+km
Pomógł: 20 razy
Dołączył: 18 Maj 2007
Skąd: Bielsko-white

Wysłany: Wto 17 Lip, 2007   Ochrona lakieru

Chcioałem poruszyć temat ochrony lakieru...co robicie, czym, jak często kosmetyka?:)
_________________
'gdybym był młody i bez kasy, kupiłbym BRZ'
 
 

Bart 
HEJTER


auto: ...bus
silnik:: jest
moc: jestkm
Pomógł: 167 razy
Dołączył: 03 Cze 2007
Skąd: z dupy

Wysłany: Wto 17 Lip, 2007   

ochrona lakieru? a co to? :570:

Raz na jakiś czas myję samochód i musi mu to wystarczyć.
 
 
 

Maciusiowy 
Powiedź cos śmeisznego...


auto: GolfMk4
silnik:: V6
moc: 500+km
Pomógł: 20 razy
Dołączył: 18 Maj 2007
Skąd: Bielsko-white

Wysłany: Wto 17 Lip, 2007   

Ale czy na przykład w przypadku samochodów częste mycie skraca życie? :566:
_________________
'gdybym był młody i bez kasy, kupiłbym BRZ'
 
 

szymlorek 
ide na marsz samotnych kobiet

auto: brak
silnik:: brak
moc: 1km
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 24 Lut 2006
Skąd: Wch

Wysłany: Wto 17 Lip, 2007   

wiadomo że im częściej będziesz używał środków ściernych bądź żrących tym bardziej wykańczasz lakier. Natomiast żeby poczynić wyraźne zmiany na nim trzeba co mycie używać środków ściernych ;) Oczywiście tak lubiane przez starsze osoby "mycie na sucho" czyli zwilżona szmateczka czy szczota i mycie nią całego auto niemalże bez użycia wody też powoduje powierzchniowe rysy na lakierze. Najlepiej dbać ale nie przedobrzyć- raz na jakiś czas jakiś wosk, po zimie jakiaś delikatna regenercja lakieru a w okresie letnim raz na jakiś czas myjka z szamponem imho wystarcza. :)
Ostatnio zmieniony przez szymlorek Wto 17 Lip, 2007, w całości zmieniany 1 raz  
 
 

Bart 
HEJTER


auto: ...bus
silnik:: jest
moc: jestkm
Pomógł: 167 razy
Dołączył: 03 Cze 2007
Skąd: z dupy

Wysłany: Wto 17 Lip, 2007   

będziesz mył co 5 dni cały samochód pięcioma litrami wody to lack szybko się zniszczy :P

Zawsze można zapodać polerkę całej karoserii, po której samochód wygląda jakby tydzień wcześniej z fabryki wyjechał.
Ostatnio zmieniony przez Bart Wto 17 Lip, 2007, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 

k-mart 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: -
silnik:: 0.0
moc: 000km
Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Gru 2005
Skąd: z polecenia

Wysłany: Wto 17 Lip, 2007   

nie mam na to sposobu. w marcu malowalem wiele elementow w clio i juz sa slady po kamieniach, piasku itd. Wiec kicha :/ Raz na jakis czas polerka i tyle.
 
 

Vlodarsky 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Pedżo 306 cab
silnik:: XU10J4
moc: 152km
Pomógł: 103 razy
Dołączył: 15 Gru 2005
Skąd: Warszawa/Łomianki

Wysłany: Śro 18 Lip, 2007   

Jak ma być odświeżony bez polery to tak jak kiedyś mówiłem.
Ja myje samochód raz na pół roku ludwikiem bo ona odtłuszcza lakier. Potem dokładnie wycieram irchą. Potem nakładam wosk koloryzujący sonax i choćbym nie wiem jak się ubrudził przez najbliższy tydzień wystarczy go spłukać z brudu.
_________________
www.racing-oils.pl
www.millersoils-warszawa.pl
www.citroen-warszawa.net
www.facebook.pl/vlodarskyracing
 
 

206 Gti 
bulion czy brulion?
Ulubieniec forum


auto: Mercedes
silnik:: 3.5
moc: 272km
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 04 Sty 2007
Skąd: Warszawa

Wysłany: Śro 18 Lip, 2007   

Ja mam Dimondbride :) www.ochronalakieru.pl

( nie robiłem u nich od razu mówie )
_________________
 
 

JIMEK
[Usunięty]

Wysłany: Śro 18 Lip, 2007   

ja swojego przemalowywuje co jakis czas. ekonomiczne to. tansze niz kupienie innego takiego samego auta a efekt ten sam -> na parkingu -> to moje? :D znajomi -> to twoje?
 
 

Dariano 
Dowidzenia


auto: CIVIC VTI
silnik:: B20C6
moc: 217km
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Gru 2005
Skąd: Garwolin

Wysłany: Śro 18 Lip, 2007   

Moj system to mycie fury min.raz w tygodniu . I Politura sonax od wlodarskiego ok3 razy na rok robila robote :564: na lakierze zawsze beda ryski ryseczki punciki po kamieniach to nieuchronne.
Tak jak pisali koledzy jak nie bedziesz szorowal lakieru szczotka z piachem to bedzie ok
_________________
...wspomnienia wracaja...
 
 
 

Romi
[Usunięty]

Wysłany: Czw 19 Lip, 2007   

jako pracownik warsztatu bla-lak-mech dodam tylko tyle ze mycie czeste skraca zywotnosc nie tylko lakieru ecz całego wozu, wilgoc(karszer) wchodzi w bardzo niedostepne miejsca profili zamknietych....szczególnie cierpia na tym auta które nie sa fabrycznie zalane woskiem(Honda, ford itp itd) Panowie w pieknych garniturach w salonie sie pieknie usmiechaja i daja 12 lat gwarancji na perforacje :556:

co do kosmetyków polecam amerykanskiego Du Ponta :564:
 
 

Dariano 
Dowidzenia


auto: CIVIC VTI
silnik:: B20C6
moc: 217km
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Gru 2005
Skąd: Garwolin

Wysłany: Pią 20 Lip, 2007   

nie przekonales mnie Romi zostaje przy systemie jednotygodniowym polroczny mi nie odpowiada ;)
_________________
...wspomnienia wracaja...
 
 
 

The Mc 
A co pan tu robisz?
[thy 'mek]


auto: Civic / Copen
silnik:: b16a
moc: 167 KMkm
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 03 Gru 2005
Skąd: Warsaw city

Wysłany: Pią 20 Lip, 2007   

Moj ojciec kiedys w telemango czy cos kupil taki amerykanska paste do polerowania. No i no i naprawde dawala rade - wystarczylo ominac maly fragment i odrazu bylo widac gdzie jest blysk a gdzie juz matowo
_________________
STICAR.pl - Grafika samochodowa

"I couldn't repair my brakes so i made my horn louder"
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Design by: DesignerCase.net fitting by szpak
Strona wygenerowana w 0.06 sekundy. Zapytań do SQL: 9