[CHRZANEK]

A jakiś przegląd techniczny?

Do tego to jeszcze ze 200zeta za nowe blaszki

No i z czym do wydzialu komunikacji???
1)Umowakupna/sprzedaży
2) ???
3) ???

[anjas]

Kwity potrzebne przy rejestracji: (ze strony mojego Wydziału komunikacji w Pruszkowie )

Pojazd sprowadzony z państw Unii Europejskiej:

* Wniosek o rejestrację
* Faktura lub umowa zakupu za granicą (1x xero),
* Faktura lub umowa zakupu w Polsce (jeśli pojazd zakupiony przez pośrednika)(1x xero),
* Dowód rejestracyjny zagraniczny,
* decyzja o opłacie akcyzy (1x xero)

* decyzja urzędu skarbowego VAT 25 (1x xero)
* Badanie techniczne z okręgowej stacji kontroli pojazdów,
* Tłumaczenie na język polski wszystkich zagranicznych dokumentów,
* Tablice z pojazdu

* Dowód tożsamości,

[CHRZANEK]

Dzięki Chlopaki - teraz znacznie prościej
Takie badanie techniczne to drogie chyba jest, 500zeta (???)
Z zagranicznych dokumentów jak rozumiem jest: dowód rejestracyjny, umowa kupna sprzedaży. Coś jeszcze ???

[Michał]

badanie techniczne to 50- 100 zeta
nie, tylko to co napisałeś.

[sosna8]

[Michał]

ziom to co masz na fakturze a jaka była prawdziwa cena to są dwie różne ceny.
Ja kupiłem saxo za 5000 Euro, a na fakturze wpisałem 800 czy 1000 . Więc wiesz mieszkasz w polsce, jeszcze nie wiesz . Wszedzie krętacze

[sosna8]

ziomek właśnie o tym mówie że jest tak a nie inaczej
stąd też nie wiem po co 3 strony rozkminek w tym temacie

pisałem przecież co kogo obchodzi cło czy akcyza jak nikt o zdrowychh zmysłach nie ma w papierach że kupuje auta za 5000EUR tylko za 500EUR

więc te wyliczenia wszystkie to o kant pupy...

w pewnym momencie w tym topicu się pojawiła konkluzja że koszty sa horendalne i się nie opłaca sprowadzac

BZDURAAAAAAAAAAAAAAAAAA

trzeba w kalkulacji pominąc akcyze i cło bo to pomijalnie małe koszta są

ziomek właśnie o tym mówie że jest tak a nie inaczej
stąd też nie wiem po co 3 strony rozkminek w tym temacie

pisałem przecież co kogo obchodzi cło czy akcyza jak nikt o zdrowychh zmysłach nie ma w papierach że kupuje auta za 5000EUR tylko za 500EUR

więc te wyliczenia wszystkie to o kant pupy...

w pewnym momencie w tym topicu się pojawiła konkluzja że koszty sa horendalne i się nie opłaca sprowadzac

BZDURAAAAAAAAAAAAAAAAAA

trzeba w kalkulacji pominąc akcyze i cło bo to pomijalnie małe koszta są

[k-mart]

Racja sosna!

[Michał]

Cytat:

więc te wyliczenia wszystkie to o kant pupy...

no wlasnie nie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie rozumiesz stary.
Są pewne płatnośći których nie przeskoczsz !! np: karta pojazdu, przegląd, rejestracja . Cło też sie zalicza do opłat stałych , ale jakie zaplacisz zależy od twojej roztropności !!

[sosna8]

michał to ty nie rozumiesz!!! :570:

nie ma cła i nie ma akcyzy!!! (pare złotych to wyniesie w sensie)
chyba że ktoś jest kretynem

michał to ty nie rozumiesz!!! :570:

nie ma cła i nie ma akcyzy!!! (pare złotych to wyniesie w sensie)
chyba że ktoś jest kretynem

[sosna8]

[saxorulez]

[Michał]

sosna człowieku, ale jak kupisz sobie nowego lexa to ci nikt na fakturze nie wpisze 100 E tylko prawdziwą kwote. Nie są tak chętni do wpisywania zaniżonych kwot !!
Matko boska, piszesz że punktu X nie ma a po czm dodajesz SZMIESZNA KWOTA . Ale jest !!

[szymlorek]

Oj dramatyzujecie z tymi wysokimi kwotami na rachunku. Raz na tydzień minimum mam okazje ogladać jakieś max 2-3 letnie auto klasy średniej wyższej i na umowie nigdy nie było wpisane więcej niż 1k euro. Zawsze dopisywane bylo na umowie ze automa uszkodzony zespol napedowy, wymaga interwencji lakiernika etc... i nigdy ni było żadnego problemu z tak sporządzonymi umowami. Tymbardziej jeżeli masz pokrycie w takiej umowie w komisie gdziekupiłeś auto wtedy mogą Ci skoczyć, nikomu nie można zabropnić żeby oddał Ci auto za bezcen, taki miał kaprys i tyle

[anjas]