mają, mają... to wiem. Wydaje mi się, że Mi16/GTI miały szersze kanały niż VTS/GTI-6 ale za to Mi16/GTi miały mniejszą to pierwszą komorę w kolektorze z której idą kanały do głowicy.
Saxorulez : Wiesz z tym gazem to masz racje troche ..
Ale tak hm . no ja nie do konca jestem przekonany czy chce go zagazowac..
Po pierwsze po dlugich rozmowach min z Vlodarskym i innymi paroma osobami
doszedlem do wniosku ze troche profanacja bedzie
a po drugie.. powiedzmy ze 3 tysiace musze wsadzic w instalacje gazowa.. to chyba za to wole sobie kupic cieniasa 900 z gazem
no na takie wieksze jezdzenia do pracy i inne takie
a cytrynke wypiescic itp
Boje sie gazu w tym aucie . Nie wiem czemu ale jakos nie czuje tego polaczenia
2 litry silnik pare kucy wiecej i kuchenka gazowa no nie jakos nie poprostu nie
chociaz nie mowie ze zdania nie zmienie
Odrazu zaznacze ze nie jestem przeciwnikiem gazu !! zeby zaraz nie zrobila sie wrzawa i zgrzytanie zebow
auto: 205/C4
silnik:: tu5j2
moc: ~100km Pomógł: 73 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Czw 03 Sty, 2008
lepiej dla ciebie jakbys byl przeciwnikiem gazu... mega profanacja by to byla. Te silniki niezbyt lubia gaz. kumpel ma w xu ale 8v i jest mega lipa...
zajac [Usunięty]
Wysłany: Czw 03 Sty, 2008
Nie nie bede przeciwnikiem gazu .
Trzeba byc otwartym a nie bazowac na tym ze kumpel ma lipe..
moze ma zly gaz. na maxa tania instalacje ..
niedopasowana do auta ?
a moze trzeba to wyregulowac ?
Nie lubie opini typu "kolega ma... "
Wiesz tutaj rozmawiamy o jednym aucie . Ale czesto poruszam sie fordem sierra 2.0 ohc z gazem . i naprawde nie mam sie do czego przyczepic . Fakt troche zachodu to kosztowalo zeby doprowadzic ją do takiego stanu , ale warto bylo .
20 zl 100km za duze auto z 2.0 silnikiem .. tak to zdecydowany plus i dlatego no badzmy realistami - dla kasy - jestem zwolennikiem gazu . Poprostu nie wszedzie ale uwazam ze jest ok . Chociaz jak to mawia moje kochanie "jak widze goscia w S klasie 500 jak tankuje gaz jak do calibry to smiac mi sie chce"
tak samo ja podchodze do cytrynki mojej ...
ale gusta sa rozne..
auto: 205/C4
silnik:: tu5j2
moc: ~100km Pomógł: 73 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Czw 03 Sty, 2008
mi chodzi o to ze kumpel ma w pugu 205 1,9gti... profanacja, ty w zx dla mnie to tez profanacja. Moja mama ma w 406 1,8 gaz sekwencyjny i nie narzeka nikt na to ale to dupowoz a nie samochod o sportowych aspiracjach, tutaj liczy sie ekonomia i mala awaryjnosc i tak jest )
zajac [Usunięty]
Wysłany: Czw 03 Sty, 2008
No coz.. w Pug 205 GTI mialem sekwencje i naprawde niezle to smigalo .. fakt ze to byla 3 czy 4 instalacja zalozona w tym aucie dopiero .. ale po paru probach udalo sie i nawet nie bylo duzo strat
A po czesci zgodze sie z toba zle ujeles to co chciales przekazac
przyznaj sie ze obawiasz sie zemsty zajaca i jego marchewki dlatego sprostowales
sportowe auto + gaz = CALIBRA TEAM wiec wszyscy rozumiemy co i jak
auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km Pomógł: 98 razy Dołączył: 05 Gru 2005 Skąd: zadupie
Wysłany: Pią 04 Sty, 2008
zajac napisał/a:
Saxorulez : Wiesz z tym gazem to masz racje troche ..
nie mam to był żart, który ładnie rozwinąłeś dalej pisząc
zajac napisał/a:
sportowe auto + gaz = CALIBRA TEAM
_________________ when the flag drops the bullshit stops
.....action speaks louder than words....
zajac [Usunięty]
Wysłany: Pią 04 Sty, 2008
no to ja sie tu produkuje a ty se boki zrywasz ze smiechu ?:D
no jak tak mozna !! z nowego prawie kolegi na forum sie nabijac
wogole odmaszerowac i wiaderko tolerancji i puszke kompresji przyniesc i bez tego nie wracaj
he he
a clip calibra team wg mnie i tak jest dosadnie dosadny
stux [Usunięty]
Wysłany: Pią 04 Sty, 2008
W takim razie dodam troche od siebie.
Na pewno warto jest odchudzic maksymalnie. Znajomy ma wlasnie ZXa takiego jak Twoj, byl w skorze. Jak wywalal wnetrze to ludzie mysleli, ze zwariowal Auto na seryjnym silniku przy wywalonym wnetrzu i jeszcze seryjnych ciezkich fotelach z przodu robilo cos kolo 7,2s do 100km/h oraz w granicach 17s do 160km/h.
Auto zapewne stanie sie minimalnie bardziej nadsterowne i nie dosc ze zmniejszysz wage to jeszcze poprawi sie stosunek dociazenia osi napedzanej, a to zawsze poprawia przyspieszenie.
Oczywiscie dobrze byloby dac twardsze sprezyny na przod i powiedzmy obnizyc max 30mm. Przy zastosowaniu sportowych tylnych amortyzatorow powinien prowadzic sie bardzo dobrze. Obnizenie tylu jak i grubsze stabilizatory uczynia z auta jeszcze bardziej nadsterowne.
Przeniesienie akumulatora do wnetrza to na pewno dobry pomysl. Mozesz jeszcze zastanowic sie nad zastosowaniem epoksydowej maski z Citroen BX, bo ta z ZX chyba wazy z 20kg. Co prawda nie jest to typu P&P ale pobawic sie zawsze mozna.
Co do samego dolotu to w silnikach XU10J4 zmienia sie dolot na ten z XU10J4RS. Wystarczy przewiercic chyba tylko jedna dziure i pasuje. Co prawda "plastikowy" dzieki zmiennosci srednic kanalow wplywa na bardziej kulturalna prace w nizszych obrotach to jednak poprzez zastosowanie motylkow w kanalach i innej przepustnicy jest bardziej restrykcyjny od tego z RS.
PS. Podstawa to dobre zawieszenie opony i mala masa
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią 04 Sty, 2008
stux napisał/a:
Obnizenie tylu jak i grubsze stabilizatory uczynia z auta jeszcze bardziej nadsterowne.
Mylisz się w kazdej serji wyścigowej gdzie jeżdzą auta z lekkim tyłem, tylną oś sadza się nizej niż przód, poprawia to rozkład masy i dociąza bardziej tył, w rajdówkach typy saxo też nie po to zmienai się stabilizatory żeby auto się gorzej prowadziło
zajac [Usunięty]
Wysłany: Sob 05 Sty, 2008
No to jak jestesmy przy temacie zawieszenia i redukcji masy ..
Co proponujecie na przod ? jakie sprezynki jakie amorki ?
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Sob 05 Sty, 2008
Ja także polecam ten sam zestaw : Bilstein + eibach.
Na pewno są lepsze zawieszenia, ale ten zestaw jest sprawdzony
Uważam że Loko ma rację: Jeżeli chcemy poprawić charakterystyke prowadzenia samochodu to (niezależnie czy FWD, RWD czy 4x4) trzeba dążyć żeby rozkład masy był 50/50. Dlatego przód wyżej, a "dupa" niżej. Przód twardziej, tył miękciej.
Do tego jeżeli czujesz technike "hamowania lewą nogą" to jeszcze troche zabawy korektorem hamowania - o ile da sie w ZX coś regulować...
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
stux [Usunięty]
Wysłany: Pon 07 Sty, 2008
Loko napisał/a:
Mylisz się w kazdej serji wyścigowej gdzie jeżdzą auta z lekkim tyłem, tylną oś sadza się nizej niż przód, poprawia to rozkład masy i dociąza bardziej tył, w rajdówkach typy saxo też nie po to zmienai się stabilizatory żeby auto się gorzej prowadziło
Z tym "sadzaniem tylu" nizej niz przod to bym uwazal, bo to zalezy jakie sa mozliwosci w konkretnym samochodzie i podyktowane jest to bardziej obnizeniem srodka ciezkosci samochodu w ogole - na sam rozklad masy miedzy osiami nie ma to praktycznie zadnego znaczenia - wiec o dociazaniu tylu w ten sposob raczej mowic nie mozna.
Nie wiem co rozumiesz przez gorsze prowadzenie bo stabilizatory zmienia sie po to aby auto prowadzilo sie inaczej. W przypadku zalozenia grubszego stabilizatora z tylu auto bedzie mniej podsterowne lub bardziej nadsterowne i w autach "rajdowych" o ktorych mowisz ma to zrekompensowac nastawy przedniego utwardzonego zawieszenia i zmniejszac podsterownosc.
Jesli natomiast poprzez odciazenie samochodu (w szczegolnosci tylu) obawiasz sie wzrostu nadsterownosci to z pewnoscia rozwiazaniem nie jest zastosowanie grubszego tylnego stabilizatora bo to jeszcze poglebi nadsterownosc. Nie wiem skad takie pomysly.
Pozostaje jeszcze kwestia tego ze obnizenie tylu w takim ZX moze nie byc takie proste (ekonomiczne) bo samochod moze skonczyc swoja jazde na odbojnikach a trudno wtedy powiedziec o prawidlowo pracujacym zawieszeniu. Zeby tego dokonac nalezaloby wymieniac juz wiekszosc tylnego zawieszenia co nie byloby takim tanim rozwiazaniem.
Naprawde wymiana amortyzatorow na lepsze i ewentualnie minimalne utwardzenie i obnizenie wylacznie przedniego zawieszenia powinno byc wystarczajace w dyskutowanym przypadku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach