Tydzień temu zakupiłem lekki aku litowo-jonowy na sezon wiosna/lato. Po wielu godzinach researchu, padło na aku litowo-jonowy firmy JMT - pełno jest tego na allegro.
cechy:
- waga 0,7 kg
- cena 359 zł
- 290A rozruchu - w zupełności wystarczy, żeby targnąć sporą benzynkę
- 3Ah - tutaj nie jest to problem, gdyż można go ładować nieskończoną ilość razy - to jest taki sam aku jak nasze baterie w telefonach
- można go ułożyć w dowolnej pozycji, gdyż nie ma żadnych płynów - dzięki temu jest tez eco friendly
- z minusów - trzeba przerobić klemy, najlepiej na płaskie oczkowe jak do audio. Przy parametrach odpowiadających normalnemu aku, trzeba zapłacić już okolice 700 zł za taki sprzęt.
Póki co testuję go w użytkowaniu codziennym, jak szybko się rozładowuje itp. Sporo osób szuka lekkich aku, więc myślę, że ten temat sporo podpowie.
Braille B3121
31Ah pojemności i prąd rozruchowy 742 (550 na zimno)
Waga 9,5kg
Niestety umarł i nie da się go już naładować. (każdy taki aku ma swoją żywotność wyrażoną w cyklach ładowania)
Podobno są firmy które takie aku regenerują - ktoś coś wie może na ten temat?
auto: było saxo/clio
silnik:: 1.6 | 2.0
moc: 160 | 250km Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Wrz 2009 Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 30 Cze, 2016
ten braille był litowo-jonowy? Nie bardzo kumam skoro mówimy o lekkim aku... zwykły bosch s4 do matiza który ma 330A rozruchu waży równo 10 kg (zwykły aku) - ma go Kubas u siebie. 9,5 kg to ciężka krowa i ma się nijak do 700 gramów
Tak li-on tylko on ma dużą pojemność i spory prąd rozruchu.
U mnie w aucie rozruch zalecany to 600, pojemność minimum 60. Taki aku zwykły waży z 14kg.
Ja nie mówię że ten jest lekki bo on ma z 7 lat już
Na samym początku używania był ekstra bo lżejszy bo rozmiarowo ponad połowę mniejszy, a to dawało lepszy przepływ powietrza pod maską itd. (nie chciało mi się przenosić aku do bagażnika)
Teraz mogę go zutylizować albo naprawić (wolę tę drugą opcję skoro swego czasu kosztował ponad 2,5 tys zł...)
EDIT
Lol... teraz szukałem info i niby to jest lekki standardowy akumulator a nie Li-on
auto: było saxo/clio
silnik:: 1.6 | 2.0
moc: 160 | 250km Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Wrz 2009 Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 30 Cze, 2016
Shymek, tak myślałem, bo li-ion nie umierają - można je rozładowywać do zera i ładować. w JMT producent podaje do 3000 ładowań
Wracając do testów.
Aku już ma swój domek pod maską. Zakupy w OBI za jakieś 7 złotych: pręt gwintowany 5mm, nakrętki motylkowe 5mm i płaskownik z otworami też jakieś grosze. Pod aku i na górę dałem takie gumowane podkładki, żeby miękko siedział i był bezpieczny.
Zapomniałem napisać, że zajebistą opcją w tych akumulatorkach jest miernik poziomu rozładowania. Wystarczy wcisnąć przycisk TEST i pokazuje nam w skali 3 lampek poziom naładowania/rozładowania.
auto: było saxo/clio
silnik:: 1.6 | 2.0
moc: 160 | 250km Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Wrz 2009 Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 30 Cze, 2016
Shymek napisał/a:
Ciekawe czy te 290A wystarczy by odpalić Clio.
Zrobiłbym sobie zestaw do szybkiej przekładki przed wjazdem na tor i tyle
Ja miałem dokładnie taki sam pomysł, żeby zrobić szybkie mocowanie p&p pod oba akusy i podmianka na tor. Póki co testuję go w ruchu miejskim, żeby sprawdzić czy np. nada się na sezon wiosna/lato.
Przeróbka kabli na oczka i dokupienie za 15 zł nasadek na seryjny aku ze śrubeczką do oczek to chwila roboty. Na imprezkę zawsze można zabrać kable gdyby aku zaniemógł czy coś
auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km Pomógł: 132 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Skąd: Będzin
Wysłany: Pią 01 Lip, 2016
filomatic napisał/a:
290A rozruchu - w zupełności wystarczy, żeby targnąć sporą benzynkę
To jest wartość dla 20-25 oC przy zerze nie zostanie nawet połowa z tego. a na minusie nic z tego nie będzie.
Jak padnie alternator to 1km nie ujedziesz na nim
Ja na 20Ah przejechałem 30km
auto: było saxo/clio
silnik:: 1.6 | 2.0
moc: 160 | 250km Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Wrz 2009 Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 01 Lip, 2016
kurde, dlaczego wszyscy mi wypisują o zimie i temperaturach minusowych... Napisałem wyraźnie, że jest to aku na sezon WIOSNA/LATO. Po co mam się męczyć na takim akumulatorze zimą? Wrzucam seryjnego boscha w 2 minuty jesienią i po temacie Dodatkowo parkuję auto w parkingu podziemnym gdzie zimą mam +15 stopni, więc nawet i w takich warunkach sobie poradzi z rozruchem, gdyby zaszła taka potrzeba.
auto: bmw 318ti
silnik:: m42b18
moc: 140km Pomógł: 8 razy Dołączył: 03 Lut 2010 Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 01 Lip, 2016
filomatic, bo nawet chińczycy podaja dla swoich aku według normy dla 0St a nie dla 20St i to tak trochę razi po oczach bo w praktyce powinno być 50A a nie 290A.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach